Drukuj
Nie od razu jest odpowiedź
Prof. Janusz Kempa z Płocka nie rezygnuje z ambitnych celów w kształceniu młodzieży. Jak je jednak realizować w dobie pandemii?
▲ Fizyk, nauczyciel akademicki, a jednocześnie członek Rady Społecznej przy Biskupie Płockim zastanawia się nad poziomem nauczania młodych, nie tylko w płockiej Małachowiance.
ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość
Na początku roku szkolnego żartowaliśmy z uczniami, że nauczyciel w klasie powinien stać za atrapą ekranu komputera i przez nią uczyć, bo tak bardzo młode pokolenie przyzwyczaiło się do zdalnego sposobu nauczania. Z pewnością inny jest odbiór i inne są ich reakcje. Wydaje się, jakby byli „przyśnięci”, mniej aktywni, ale to dla mnie bardziej wyzwanie niż przeszkoda – mówi prof. Kempa, który od 10 lat uczy fizyki w klasie akademickiej Liceum Ogólnokształcącego im. marsz. Stanisława Małachowskiego w Płocku.
Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.