Płock. Wreszcie stanął papieski krzyż

am, xwp

publikacja 08.06.2021 17:27

Tam, gdzie 30 lat temu modlił się Jan Paweł II, stanął krzyż z wizerunkiem Jezusa Miłosiernego. W 30. rocznicę papieskiej pielgrzymki do Płocka poświęcił go abp Wojciech Polak, prymas Polski.

Biskupi z wiernymi pod krzyżem na placu Celebry Papieskiej. Biskupi z wiernymi pod krzyżem na placu Celebry Papieskiej.
Agnieszka Małecka /Foto Gość

Po 30 latach od historycznej wizyty Jana Pawła II w Płocku czas pytać o owoce tamtego papieskiego siewu. Do takiej refleksji skłaniał m.in. ołtarz w monumentalnym kościele Matki Bożej Częstochowskiej, przy którym prymas Polski przewodniczył Mszy św. w rocznicę tamtego wydarzenia. To ten sam ołtarz i ambona, przy których modlił się papież. Nad nim zaś znajduje się wyobrażenie winnego krzewu, w którego zwieńczeniu jest Chrystus Pantokrator, zaś po bokach w postawie adoracji przedstawione są dwie święte: Jadwiga Królowa (patronka parafii) i s. Faustyna Kowalska. Cała scena jest wkomponowana w winny krzew i jego obfite owoce.

Jakie więc są owoce papieskiego siewu sprzed 30 lat? - Uczciwość i wolność to dwie perły z tamtego nauczania, które powinniście szczególnie w Płocku pielęgnować - mówił prymas Wojciech Polak.

Podkreślał, że oprócz wspomnień tamtego spotkania, ważne jest uchwycenie tego, co jest aktualne z papieskiego nauczania. - Niech wspomnienie papieskiego pielgrzymowania będzie zachętą do wewnętrznej odnowy, do ponownego odkrycia tego, czym są uczciwość i wolność, do usunięcia murów i podziałów - akcentował w homilii.

U św. Jadwigi Królowej - w kościele, który jest wotum wdzięczności za wybór i uratowanie życia z zamachu św. Jana Pawła II - oraz na placu Celebry Papieskiej było obecnych wielu księży i świeckich, zaangażowanych 30 lat temu w pierwszej linii przygotowań i przebiegu pielgrzymki. - Mam tu przy sobie "przepustkę" sprzed 30 lat: jest nią zdjęcie, gdy witałem Jana Pawła II - mówił wzruszony Kazimierz Cieślik, pierwszy prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Diecezji Płockiej.

Był obecny m.in. bp Roman Marcinkowski, księża: Marek Smogorzewski, Wiesław Gutowski, Sławomir Nasiorowski, Andrzej Leleń, Tadeusz Łebkowski, Stanisław Kaźmierczak, Bogdan Czupryn i inni - to oni wtedy witali papieża i byli odpowiedzialni za przebieg liturgii na placu celebry, przy seminarium, w więzieniu i w katedrze.

Tym, co z pewnością zostanie w Płocku, będzie krzyż papieski, ustawiony na miejscu, na którym Jan Paweł II odprawił 7 czerwca 1991 r. Mszę św. dla ponad 200 tys. wiernych. Kosztował on niemały wysiłek wielu ludzi i organizacji, aby to, co papieskie, było w Płocku godnie upamiętnione.

- Takie było wielkie pragnienie Andrzeja Drętkiewicza, ówczesnego prezydenta Płocka, aby w tym miejscu stanęło godne upamiętnienie papieskiej Mszy w formie krzyża. Dopiero po 30 latach wysiłków, aby najpierw była tu pamiątkowa tablica, potem obelisk, i by to miejsce, miało czytelna nazwę odwołującą się do tamtego historycznego wydarzenia – ustawiono w tym miejscu krzyż. To zasługa wielu wytrwałych osób i środowisk, które zainspirowane przez A. Drętkiewicza spotykały się tu rokrocznie na modlitwie w rocznicę papieskiej wizyty – mówił na placu Celebry Papieskiej Leszek Brzeski, jeden z inicjatorów tego upamiętnienia.

- Z wdzięcznością stajemy przed pomnikiem, upamiętniającym objawienia Jezusa Miłosiernego oraz historyczną wizytę następcy św. Piotra w Płocku. Niech to miejsce będzie znakiem pamięci i ufności mieszkańców Grodu Krzywoustego i wszystkich diecezjan płockich. Niech przypomina ono, jak wielkie są dary Twej łaski względem ludzi, przez których działałeś i działasz w historii zbawienia. (…) Oby każdy z modlących się przed tym wizerunkiem odnalazł drogę do prawdy, którą jest sam Bóg - modlił się na placu celebry prymas Polski, dokonując poświęcenia pomnika.

Pomnik jest upamiętnieniem dwóch wydarzeń, wpisanych w dzieje Płocka: wizyty św. Jana Pawła II w 1991 r. oraz objawień Jezusa Miłosiernego św. Faustynie w klasztorze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia na Starym Rynku.

Pomnik-krzyż został zaprojektowany i wyrzeźbiony przez prof. Stanisława Słoninę z Podkowy Leśnej. Wykonawcą projektu była odlewnia artystyczna Piotra Piszczkiewicza z Krakowa. Renowacją i sporządzeniem koniecznej ekspertyzy miejsca ustawienia monumentu zajął się Andrzej Dzięgielewski ze Słupna. Pracami związanymi z powstawaniem pomnika i jego otoczenia kierował Wydział Inwestycji i Remontów Urzędu Miasta Płocka.

Projekt został zrealizowany w ramach Budżetu Obywatelskiego Płocka na rok 2021.