Niespokojne serce Wandy Szrajber

Agnieszka Małecka, ks. Włodzimierz Piętka

|

Gość Płocki 4/2021

publikacja 28.01.2021 00:00

Po latach nieprawdopodobnej aktywności, pracy twórczej i dydaktycznej ta niezwykła kobieta, już w życiu zakonnym, u schyłku swoich dni, odkryła, że „program świętości jest tak prosty i wyraźny…”.

Figura Jezusa Miłosiernego w domu generalnym w Mariówce, prawdopodobnie zaprojektowana przez służkę, która miała silne związki z Płockiem  – pierwszym miejscem objawienia. Figura Jezusa Miłosiernego w domu generalnym w Mariówce, prawdopodobnie zaprojektowana przez służkę, która miała silne związki z Płockiem – pierwszym miejscem objawienia.
ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Życie Wandy było jak rzeka o wartkim nurcie, z zaskakującymi meandrami. Ciekawe, że przyszła na świat 2 lutego (1886 r. w Warszawie), czyli w dniu Matki Bożej Gromnicznej, a dziś w Kościele obchodzonym także jako Światowy Dzień Życia Konsekrowanego… Została artystą ceramikiem, nauczycielką, niestrudzoną podróżniczką w poszukiwaniu oryginalnych wytworów sztuki ceramicznej i propagatorką kultury ludowej.

Na archiwalnych, przedwojennych zdjęciach młodej Wandy Szrajberówny widać piękną kobietę, o wielkich ciemnych oczach, zwykle poważną, często ze schyloną głową. O czym to świadczy? Może o skromności, a może o jakiejś niepewności? Mimo odnoszonych dużych sukcesów Wanda nie sygnowała prac własnym symbolem, a swoim młodziutkim uczennicom ze Stacji Doświadczalnej dla Ceramiki Ludowej w Wiśniewie, którą przez pewien czas kierowała, powtarzała tak: „Talent to łaska Boska. Kto w pychę się wzbija, ten go utracić może łatwo”. Po latach, gdy nastąpił bodaj najważniejszy zwrot w jej życiu – wstąpienie do zgromadzenia honorackiego sióstr służek NMP Niepokalanej – okazało się, że życie zakonne nie stało się grobem jej talentów. Przeciwnie, chyba właśnie tam odnalazły one swoją pełnię. A ona pokój.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.