Dobiegły końca prace konserwatorskie i badawcze nad Pontyfikałem Płockim i właśnie ukazały się trzy tomy opracowania na temat odzyskanej niedawno perły średniowiecza płockiego.
◄ Projekt miał charakter pionierski, bo nad zabytkiem pochylili się specjaliści różnych dziedzin, korzystając z nowoczesnych metod badawczych.
Agnieszka Małecka /Foto Gość
Trzy tomy dzieła to reprint, odczyt i przekład oraz studia nad pontyfikałem. Zabytek został zrabowany przez Niemców wraz z innymi bezcennymi kodeksami z biblioteki WSD w Płocku w 1941 roku. Do diecezji powrócił dopiero w 2015 roku. I wtedy od razu pojawiła się myśl, żeby dokonać jego konserwacji i przeprowadzić kompleksowe poszukiwania. – Największy problem stanowiły oczywiście koszty całego przedsięwzięcia. To właśnie wtedy zaświtała mi myśl zdobycia (za pośrednictwem Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, na którym od lat pracuję) grantu w ramach programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego pod nazwą „Narodowy Program Rozwoju Humanistyki”. Sprawę zdecydowanie poparł bp Piotr – opowiada ks. prof. H. Seweryniak.
Dostępne jest 18% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.