Jak zapamiętamy rok 2020? Cz. I

ks. Włodzimierz Piętka ks. Włodzimierz Piętka

publikacja 30.12.2020 12:27

Jak to było przed epidemią i co się stało potem...? Podsumowujemy kończący się rok i przełom, jaki przyniosła w naszym życiu epidemia koronawirusa.

Styczeń: powrót biskupa i nowe miasto w regionie

Ze srebrnej Góry do Płocka

- Wróciłem z wielką wdzięcznością dla Pana Boga za łaskę przeżycia tych 6 miesięcy we wspólnocie pustelników kamedułów - powiedział biskup Libera.   - Wróciłem z wielką wdzięcznością dla Pana Boga za łaskę przeżycia tych 6 miesięcy we wspólnocie pustelników kamedułów - powiedział biskup Libera.
ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Z początkiem roku zakończył się czas sprawowania przez kard. Kazimierza Nycza funkcji administratora apostolskiego sede plena diecezji płockiej, na czas półrocznej nieobecności w niej bp. Libery.

- Ze Srebrnej Góry wróciłem na Wzgórze Tumskie z wielką wdzięcznością dla Pana Boga za łaskę przeżycia tych 6 miesięcy we wspólnocie pustelników kamedułów. Było to spełnienie mojego wielkiego marzenia i pragnienia. Chciałbym, aby to, co tam przeżyłem, owocowało teraz w mojej pasterskiej posłudze - powiedział biskup w rozmowie z "Gościem Płockim".

"Opuszczając na sześć miesięcy Wzgórze Tumskie w Płocku i przenosząc się do pustelni na Srebrnej Górze, nie straciłem łączności z diecezją płocką, ponieważ »zabrałem ją« w sensie duchowym ze sobą. Choć piuski w eremie nie używam, to mam ze sobą pierścień biskupi, który jest wymownym znakiem moich zaślubin z Kościołem płockim" - mówił biskup Libera w wywiadzie, którego udzielił 22 grudnia 2019 r. Elżbiecie Grzybowskiej, rzecznik prasowej diecezji płockiej.

Czerwińsk miastem

Po 150 latach nadwiślański gród znów jest miastem.   Po 150 latach nadwiślański gród znów jest miastem.
ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Od 1 stycznia Czerwińsk nad Wisłą ponownie stał się miastem. Był nim przez prawie 500 lat, zanim utracił ten przywilej wskutek represji carskich po powstaniu styczniowym. - Wówczas dowódca największego powstańczego oddziału pochodził właśnie z Czerwińska. To za tę powstańczą postawę miasto zostało ukarane przez cara odebraniem praw miejskich w 1869 r. - mówił w rozmowie z "Gościem Płockim" Mateusz Odoliński, koordynujący procedurę administracyjną w czerwińskim urzędzie.

Można powiedzieć, że 150 lat od tamtych wydarzeń historia zatoczyła koło. 2 stycznia 2020 r. w siedzibie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Warszawie miały miejsce uroczystości związane z administracyjnym nadaniem statusu miasta. Marcin Gortat, obecnie burmistrz miasta i gminy Czerwińsk nad Wisłą, odebrał stosowne dokumenty.

Uroczystości w Czerwińsku odbyły się 19 stycznia.

Luty: Miłosierny Oblubieniec

Na taki ślub czekano 20 lat

Podobna uroczystość w sierpeckiej wspólnocie mniszek benedyktynek miała miejsce 20 lat temu.   Podobna uroczystość w sierpeckiej wspólnocie mniszek benedyktynek miała miejsce 20 lat temu.
ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

9 lutego biskup Piotr Libera przewodniczył uroczystej profesji monastycznej i konsekracji s. Benigny Łąpieś, benedyktynki z sierpeckiego klasztoru na wzgórzu Loret. Była to pierwsza od 20 lat taka uroczystość w sierpeckim opactwie.

Przebieg obrzędu nawiązywał do starej tradycji benedyktynek, która swymi początkami sięga VI w., zaś do Polski została przeniesiona w XVII w. przez m. Magdalenę Mortęską. To właśnie ona - odnowicielka życia monastycznego w I Rzeczypospolitej, a dziś kandydatka na ołtarze - w 1624 r. przysłała do Sierpca pierwszą grupę sióstr.

"Bóg powiększył dziś w swoim Kościele skarb świętego dziewictwa" - napisał na Twitterze po uroczystości bp Piotr Libera.

Modlitwa nad książęcymi grobami

Z udziałem biskupa Piotra Libery szczątki książąt pochowanych w płockiej katedrze umieszczono w specjalnym sarkofagu w krypcie pod kaplicą Królewską.   Z udziałem biskupa Piotra Libery szczątki książąt pochowanych w płockiej katedrze umieszczono w specjalnym sarkofagu w krypcie pod kaplicą Królewską.
Archiwum Jana Waćkowskiego

Biskup Piotr Libera modlił się w katedrze w krypcie pod kaplicą Królewską w intencji książąt mazowieckich spoczywających w tym miejscu. Ich szczątki, które zostały poddane badaniom genetycznym, umieszczono w specjalnym sarkofagu.

W wydanym komunikacie stwierdzono, że "przy okazji prac konserwatorskich, architektonicznych i archeologicznych prowadzonych w latach 2018 i 2019 w bazylice katedralnej Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Płocku pobrane zostały próbki materiału kostnego ze znajdujących się w tym kościele pochówków przedstawicieli dynastii Piastów (...). Zaplanowane w projekcie badania szczątków kostnych Piastów obejmują także rekonstrukcje twarzy dokonywane na podstawie trójwymiarowych skanów czaszek. Prace powinny zostać zakończone do grudnia 2020 r." - napisano.

Ostatnia taka Msza w tym roku

Nowa świątynia wypełniła się po brzegi czcicielami Bożego Miłosierdzia.   Nowa świątynia wypełniła się po brzegi czcicielami Bożego Miłosierdzia.
Archiwum Jana Waćkowskiego

Szczególny to był dzień, gdy powstające sanktuarium szczelnie wypełniło się czcicielami Bożego Miłosierdzia. 22 lutego po raz pierwszy biskup płocki przewodniczył Mszy św. w nowo budowanym sanktuarium Bożego Miłosierdzia na Starym Rynku w Płocku. Przybyły tłumy wiernych, wśród nich wyróżniali się Rycerze Jana Pawła II.

Msza św. pod przewodnictwem biskupa Libery otworzyła czas przygotowań do 90. rocznicy pierwszego objawienia Jezusa Miłosiernego św. s. Faustynie w Płocku, którą będziemy obchodzić za dwa miesiące. W tym roku minęło również 90 lat, odkąd św. s. Faustyna przybyła do Płocka.

- Kiedy wpatruję się w ciemne tło obrazu płockiego, wileńskiego czy łagiewnickiego, to widzę oczami wyobraźni nie ciemność, ale nasz płocki klasztor z celą Faustyny, a od dziś chcę widzieć nasze płockie sanktuarium z wieżą miłosierdzia. Gromadzimy się tu, aby kolejny raz odpowiedzieć na prośbę Jezusa: "Pragnę, aby obraz ten był czczony w kaplicy waszej i na całym świecie" - mówił na początku Mszy św. sprawowanej przez bp. Liberę ks. Tomasz Brzeziński, rektor sanktuarium.

- 89 lat temu nad Płockiem "otworzyło się niebo". To jest nasza "ziemia święta", do której pielgrzymują ludzie nawet z odległych stron świata. To jest "miejsce przemienienia" dla tyluż ludzi jednających się tu z Bogiem w tajemnicy Bożego Miłosierdzia; zaiste tu jest cela i Wieczernik, do którego chętnie przychodzi zmartwychwstały Pan - tak o miejscu objawień Pana Jezusa mówił w czasie Mszy św. bp Piotr Libera.

Jak się wkrótce okazało, wielka Msza w sanktuarium okazała się ostatnią w tym roku, z tak licznym udziałem wiernych. Później przyszedł koronawirusowy lockdown.

Marzec i kwiecień: z epidemią w tle

Modlitwa biskupów o ustanie pandemii

W płockiej katedrze biskupi Piotr Libera i Mirosław Milewski modlili się w południe uroczystości Zwiastowania Pańskiego o ustanie epidemii koronawirusa.   W płockiej katedrze biskupi Piotr Libera i Mirosław Milewski modlili się w południe uroczystości Zwiastowania Pańskiego o ustanie epidemii koronawirusa.
ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Biskupi Piotr Libera i Mirosław Milewski modlili się w płockiej katedrze i w sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Oborach o ustanie pandemii. W Oborach zawierzyli Matce Bożej Kościół płocki.

Biskup Libera udał się 31 marca w samotną pielgrzymkę ze Skępego do Obór. - Matce Bożej Skępskiej zawierzyłem naszą diecezję i idę do Matki Bożej Bolesnej. Ten nadzwyczajny czas Wielkiego Postu i stanu epidemii to dla mnie dobry czas na samotną pielgrzymkę. Niosę intencje naszej diecezji i moje osobiste, ale przede wszystkim proszę Pana Boga o ustanie epidemii - powiedział biskup.

- Przyszliśmy do Ciebie ze Skępego, gdzie ciągle mówisz Bogu swoje "fiat" w zwiastowaniu, a tu potwierdzasz owo "tak" przez współcierpienie. Módl się za mnie i za diecezję płocką; bądź dla nas znowu Salus Populi Masoviae - Zdrowiem i Zbawieniem Ludu Mazowieckiego, teraz i w godzinę naszej śmierci - modlili się biskup płocki przed pietą oborską.

Rezurekcja w pustej katedrze

Szczególny widok pustej katedry i przejścia z Najświętszym Sakramentem w czasie Mszy św. rezurekcyjnej.   Szczególny widok pustej katedry i przejścia z Najświętszym Sakramentem w czasie Mszy św. rezurekcyjnej.
Archiwum ks. Krzysztofa Świerczyńskiego KRDP

12 kwietnia odbyła się szczególna Rezurekcja - w wielkiej katedrze były puste ławki, a tylko dzięki rozstawionym kamerom Katolickiego Radia Diecezji Płockiej obraz i dźwięk był transmitowany na całą diecezję i nie tylko.

Wymowne było przejście biskupa Marcinkowskiego z Najświętszym Sakramentem przez pustą nawę katedry, który w drzwiach świątyni na zakończenie Mszy św. udzielił błogosławieństwa miastu i diecezji. W tym czasie biły dzwony z wieży zegarowej opactwa.

- Gdy zawodzą wszelkie ludzkie środki i zabezpieczenia, doskonałe technologie i osiągnięcia nauki i medycyny, rodzi się pytanie: i co dalej? Odpowiedź jest jedna: jest jeszcze Bóg. Gdyby nie wiara, bylibyśmy bezbronni wobec zła. Ale Jezus jest z nami, bo powiedział, że jest z nami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata - mówił w kazaniu biskup Roman.

Zmiany w Kapitule Kolegiackiej Pułtuskiej

Bazylika kolegiacka w Pułtusku.   Bazylika kolegiacka w Pułtusku.
Henryk Mazurek

Po śmierci ks. inf. Ludomira Kokosińskiego w Ciechanowie (23 lutego 2020 r.) na czele Kapituły Kolegiackiej Pułtuskiej stanął ks. prał. Wiesław Kosek, proboszcz parafii kolegiackiej św. Mateusza w Pułtusku. Tym samym otrzymał godność infułata i prepozyta tegoż gremium.

- Jakiś czas temu pojawiło się takie pytanie i postawił je nam m.in. biskup Libera, czy nie nadać kapitułom jakiejś nowej roli, prócz tej honorowej. Myślimy nad tym i zastanawiamy się, jak przybliżyć naszego patrona, św. Mateusza, a zwłaszcza jego Ewangelię. Naszym zamiarem jest ogłoszenie konkursu dla szkół średnich o Ewangelii św. Mateusza. Byłby on organizowany co roku, oczywiście z nagrodami dla laureatów. Chcemy, aby dotyczył on szkół średnich. Nasze plany dotyczą również renowacji cennego relikwiarza św. Mateusza z połowy XV w., który jest przechowywany w bazylice kolegiackiej - powiedział w rozmowie z "Gościem Płockim" nowy prepozyt.