Szczery Polak z krwi i kości

Wojciech Ostrowski

|

Gość Płocki 50/2020

publikacja 10.12.2020 00:00

Wierny i przezorny – taki był prymas Mikołaj Dzierzgowski. 530. rocznica jego urodzin mija w tym roku.

▲	Pomnik arcybiskupa w Parku Dydaktycznym w Rostkowie autorstwa Jana Stępkowskiego, niezapomnianego rzeźbiarza ze Strzegowa. ▲ Pomnik arcybiskupa w Parku Dydaktycznym w Rostkowie autorstwa Jana Stępkowskiego, niezapomnianego rzeźbiarza ze Strzegowa.
ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Z pewnością należy on do najwybitniejszych przedstawicieli północnego Mazowsza, a jednocześnie pozostaje wciąż zapomniany. A przecież czasy, w których żył, i dylematy, które musiał rozstrzygać, są podobne do wielu spraw, które i dziś się dzieją. Jego posługa przypadła na czasy, kiedy burza reformacji wstrząsnęła podwalinami Kościoła w Polsce, zagrażając mu rozbiciem. Pojawiły się też dążenia do założenia niezależnego Kościoła narodowego. Wyniki tych zmagań były zależne od działań władz kościelnych, wśród których naczelną rolę musiał odegrać prymas.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.