Historia i tajemnica

Gość Płocki 42/2020

publikacja 15.10.2020 00:00

Karmelita o. Karol Amroż, magister postulatu i kustosz relikwii św. Anioła Sycylijskiego, opowiada o zawsze aktualnej misji świętych, o Karmelu i powołaniu.

– Święty, mimo upływu wieków, jest wciąż aktualny i pomaga w pełni służyć Bogu, także w czasie epidemii – mówi zakonnik. – Święty, mimo upływu wieków, jest wciąż aktualny i pomaga w pełni służyć Bogu, także w czasie epidemii – mówi zakonnik.
ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Ks. Włodzimierz Piętka: Do Obór przyjechał Ojciec z relikwiami św. Anioła, który żył dawno temu, bo na przełomie wieków XII i XIII, i daleko stąd – bo w Ziemi Świętej i na Sycylii. Co nas łączy z tym odległym świętym?

o. Karol Amroż: Święty Anioł należał do pierwszego pokolenia karmelitów. Jest też pierwszym kanonizowanym świętym naszego zakonu. Wszyscy inni karmelici czerpali inspirację z jego życia. Ale jak powtarzał Thomas Merton, w Kościele nie ma takiej duchowości, która by nie czerpała z Karmelu właśnie. Pozostaje więc św. Anioł duchowym punktem odniesienia dla wielu, i choć dzisiaj jest trochę zapomniany, wciąż uczy całkowitego oddania się Bogu. W czym ten święty wydaje się mnie osobiście bliski i aktualny? Warto podkreślić trzy elementy. Pochodził z rodziny żydowskiej, ale jako młody chłopak uznał w Jezusie Mesjasza i przyjął chrzest. Myślę, że i dzisiaj św. Anioł wskazuje, aby w chrześcijaństwie szukać prawdy objawionej i żywego Boga.

Dostępne jest 26% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.