Jak wyjaśnia Marek Mokrowiecki, dyrektor Teatru Dramatycznego w Płocku i reżyser, nie chodzi o przekazanie pełnej wiedzy o Szaniawskim, który był przecież bardzo złożoną postacią, ale wskrzeszenie pamięci o nim.

Pierwszy odcinek serii noszącej wspólny tytuł "Nie wszystko się kończy z zapadnięciem kurtyny" można już obejrzeć na fanpage’u Teatru Dramatycznego, a premiera kolejnej części w tę sobotę. Cały projekt to cztery odcinki, które pojawiają się w świecie wirtualnym w każdą kolejną sobotę, od 12 września.

Reżyser, aktorzy odwiedzają w nich m.in. Zegrzanek nad Narwią w okolicach Serocka, w którym stał rodzinny dwór Jerzego Szaniawskiego, zniszczony w pożarze w 1977 r., w 7 lat po śmierci autora, a także szkołę w Jadwisinie, jedno z nielicznych miejsc, w których kultywowana jest pamięć o nim. Rejestrują spontaniczne wspomnienia świadków, pamiętających z własnego dzieciństwa "milczka z Zegrzanka", które rzucają nowe światło na jego postać. Na ekranie zostają też "ożywione" postaci ze sztuk autora "Dwóch teatrów". Projekt przypomina pięć mniej znanych jego sztuk, odtworzonych w formie performatywnego czytania przez płockich aktorów. W filmach można usłyszeć wypowiedzi samego dramaturga oraz krytyków teatralnych.

Dowiemy się również o planach związanych z odbudową dworku, o który tak dbał za życia dramaturg (dziś w "Wąwozie Szaniawskiego" zobaczymy tylko resztki bramy, schodów i budynków gospodarczych), oraz o Festiwalu Szaniawskiego w Legionowie, organizowanym przez dyrektora legionowskiego Miejskiego Ośrodka Kultury.

Scenografię w kolejnych częściach przygotował Krzysztof Małachowski, a muzykę Krzysztof Misiak. Filmy, które powstały w ramach projektu "Szaniawski - dramaturg zapomniany?", dofinansowanego ze środków Narodowego Centrum Kultury w ramach programu "Kultura w sieci", tłumaczone są na język migowy i można je oglądać m.in. na YouTube i Facebook.com/TeatrPlock

50. rocznica śmierci Jerzego Szaniawskiego, wybitnego dramaturga, w czasach komunizmu raz wyklinanego, raz nagradzanego, twórcy m.in. "Dwóch teatrów" czy "Pana Tutki", znanego z "Przekroju", minęła 16 marca tego roku.