Żyjesz, bo ktoś życie ofiarował

ks. Włodzimierz Piętka

|

13.08.2020 00:00 Gość Płocki 33/2020

publikacja 13.08.2020 00:00

„Proszę nie płakać, wszystko będzie dobrze” – powiedziała zakonnica do żony pana Piotra. To stało się dwa miesiące temu w szpitalu na płockich Winiarach.

Od lewej: Małgorzata Gutowska, s. Agnes Jaszczykowska, przełożona generalna sióstr pasjonistek, i Piotr Gutowski, którego ocaliły modlitwa i ofiara s. Hanny. Od lewej: Małgorzata Gutowska, s. Agnes Jaszczykowska, przełożona generalna sióstr pasjonistek, i Piotr Gutowski, którego ocaliły modlitwa i ofiara s. Hanny.
ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Co może łączyć życie siostry zakonnej z dolą rolnika w sile wieku, gdy ona żyje w klasztorze, a on w swym gospodarstwie? A jednak czasami ludzie trafiają do szpitala i tam mogą się podzielić nie tylko swoim cierpieniem.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.