Bp M. Milewski: Doceńmy dobra duchowe w naszym życiu

ks. Włodzimierz Piętka ks. Włodzimierz Piętka

publikacja 22.11.2019 15:59

Sympozjum naukowe WSD w Płocku o XII-wiecznym pontyfikale rozpoczęto Mszą św. sprawowaną w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego w bazylice katedralnej.

Liturgii ku czci św. Cecylii, sprawowanej w nadzywczajej formie rytu rzymskiego coram episcopo, czyli w obecności biskupa, przewodniczył ks. dr Wojciech Kućko - opiekun kleryckiego Koła Naukowego WSD, organizatora sympozjum. Liturgii ku czci św. Cecylii, sprawowanej w nadzywczajej formie rytu rzymskiego coram episcopo, czyli w obecności biskupa, przewodniczył ks. dr Wojciech Kućko - opiekun kleryckiego Koła Naukowego WSD, organizatora sympozjum.
ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Jak przed wiekami, o poranku, przy ołtarzu w absydzie katedry, sprawowano tę Mszę św. W takiej formie nie czyniono tego w katedrze od kilkudziesięciu dekad. Bogactwo liturgii, jej symboli i śpiewów śląskiej scholi gregoriańskiej pod kierunkiem Roberta Pożarskiego przypomniało o wielkiej tradycji Kościoła, która wciąż pozostaje żywa.

Liturgia ta przypomniała również, że Pontyfikał Płocki I, zanim stanie się przedmiotem refleksji historyczno-teologicznej, wpierw jest księgą modlitwy Kościoła. Mówił o tym bp Mirosław Milewski, który uczestniczył w liturgii sprawowanej przez ks. Wojciecha Kućkę. - Płocka księga pontyfikału to znak żywotności i wiary północnego Mazowsza, której nie zniszczyły ani wojny XVII-wieczne, ani zbrodnicze totalitaryzmy XX wieku. Liturgia sprawowana w tej katedrze, także z udziałem benedyktynów, według księgi Pontyfikału Płockiego była z pewnością wyrazem troski, aby wszystko, co ważne dla sprawy Bożej, przebiegało w sposób godziwy, piękny i podniosły. Gwarantem tego był każdorazowy biskup, który korzystał z księgi pontyfikału, wiernie odmawiając wyznaczone modlitwy, sprawując obrzędy i dbając o ten święty dom, który jest świadectwem wiary i miłości do Boga. Kamienie tej świątyni, choć wielokrotnie przebudowywanej, to ciągle te same kamienie są świadectwem gorliwości liturgicznej naszych poprzedników – akcentował bp Milewski.

Nawiązując do odczytanej w czasie liturgii Ewangelii pannach mądrych i głupich (Mt (25, 1-13) i symboliki oleju, którego zabrakło tym drugim w oczekiwaniu na Oblubieńca, powiedział: - Do sprawowania tej liturgii potrzebny jest olej – symbol miłości wiernych, zawsze gotowych do uczestniczenia w radości Pana. Udział w liturgii ziemskiej jest czasem napełniania lampy na spotkanie z Panem. Liturgia będzie piękna, nasze serca wypełnią się olejem Bożym, jeśli zniknie z nich grzech, zazdrość, niezdrowa rywalizacja, a zamieszka wybaczenie, pokój i szacunek dla drugiego, niezależnie od wieku i sprawowanej funkcji. Nad taką służbę Bożą nie ma nic większego!

Przypomnijmy, że Pontyfikał Płocki I, pochodzący prawdopodobnie z końca XIII w., jest jednym z najstarszych świadków liturgii rzymskiej w Polsce. Skradziony przez Niemców w pierwszych miesiącach II wojny światowej z biblioteki seminaryjnej w Płocku, w 1973 r. został wystawiony na licytacji w Niemczech, a następnie był przechowywany w Bawarskiej Bibliotece Państwowej w Monachium. Dzięki staraniom władz polskich i kolejnych biskupów płockich, pontyfikał wrócił do diecezji płockiej w 2015 r. Jest on tematem wystąpień prelegentów w czasie 42. ogólnopolskiego sympozjum naukowego Wyższego Seminarium Duchownego w Płocku.