To ziemia święta

Agnieszka Małecka

|

Gość Płocki 32/2019

publikacja 08.08.2019 00:00

Nie był to obóz koncentracyjny, ale warunki i stopień znęcania się nad więźniami nie ustępowały najgorszej katowni. Podczas lipcowej uroczystości w Forcie III szef MON zapowiedział, że będzie to miejsce pamięci.

▲	O wynikach dotychczasowych prac ekshumacyjnych informował Mariusza Błaszczaka Adam Siwek, dyrektor Biura Upamiętniania Walki i Męczeństwa IPN. ▲ O wynikach dotychczasowych prac ekshumacyjnych informował Mariusza Błaszczaka Adam Siwek, dyrektor Biura Upamiętniania Walki i Męczeństwa IPN.
Agnieszka Małecka /Foto Gość

Bicie, głód, cierpienie, ciemności, lęk przed śmiercią – to była nasza codzienność. Działy się tu rzeczy straszne, nie do opisania. Po ludzku nie można zrozumieć tego, co człowiek może zrobić drugiemu człowiekowi. Wracam do tego miejsca po 78 latach. Dane było mi przeżyć i dlatego głośno wołam: „Nigdy więcej wojny!” – mówił w dawnym miejscu kaźni Stanisław Łoniewski ze Związku Kombatantów RP, który trafił tu w 1941 r. jako 12-letni chłopiec wraz z rodzicami i czwórką braci.

Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.