Brwileńska „Antoniówka” została poświęcona dokładnie 90 lat temu. Wciąż zachwyca kształtem i... historią.
Społeczność DPS w Brwilnie nie zapomina o swoim patronie – arcybiskupie męczenniku. Na zdjęciu: uroczystość patronalna.
Agnieszka Małecka /Foto Gość
Na początku była nazywana dość przekornie przez alumnów płockiego seminarium duchownego „Cielętnikiem” albo „Skupiduchem”. Szybko jednak ta imponująca budowla stała się „Antoniówką”. Nic dziwnego, bo inicjatorem jej powstania i przeznaczenia na letnisko seminaryjne był abp Antoni Julian Nowowiejski. Miejsce na wiślanej skarpie, na skraju rezerwatu Brwilno, zwyciężyło innych malowniczych kandydatów: Słupno, Czerwińsk i Kępę Polską.
Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.