Biskup Piotr Libera wybrał pół roku w odosobnieniu kontemplacyjnym. W diecezji płockiej są miejsca, do których już wcześniej udawali się spragnieni życia pustelniczego. A jedno... właśnie powstaje.
Nie dowiemy się, co przed wiekami inspirowało ludzi do wyboru samotności i ubóstwa. Jednak pewne jest, że tam, gdzie nie ma lustra, człowiek zaczyna przeglądać się w swoim wnętrzu.
Ilona Krawczyk-Krajczyńska /Foto Gość
W diecezji płockiej są przynajmniej dwa miejsca naznaczone przez życie pustelnicze: Łopacin k. Ciechanowa i Studzianka k. Rypina. Tego ducha można dziś jednak znaleźć także w Ratowie i niebawem w Winnicy.
Dostępne jest 2% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.