W Muzeum Diecezjalnym ożywa historia

am

publikacja 20.03.2019 19:00

Płockie Muzeum Diecezjalne realizuje projekt "Żywe lekcje historii", którego adresatami są dzieci.

W Muzeum Diecezjalnym ożywa historia Żywe lekcje historii w Muzeum Diecezjalnym. Agnieszka Małecka /Foto Gość

Takie przedsięwzięcie, skierowane do dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym, realizowane jest w płockim Muzeum Diecezjalnym po raz pierwszy. - Nasze zajęcia mają uczyć poprzez zabawę i oswojenie małych uczestników z przestrzenią muzealną - wyjaśnia Barbara Piotrowska, wicedyrektor, która oprowadza maluchy m.in. po skarbcu i wnętrzu dawnej siedziby placówki, przy katedrze.

Zainteresowanie jest duże; zgłosiło się ok. 20 przedszkoli i podstawówek. Muzeum przeprowadzi do końca maja 33 takich bezpłatnych lekcji. W ich trakcie dzieci poznają dawne obyczaje i historyczne zabytki Płocka i Mazowsza. Projekt realizowany jest we współpracy ze Stowarzyszeniem Człowiek Kultura, założonym m.in. przez braci: Przemysława Jarzyńskiego i Łukasza Jarzyńskiego, aktorów Teatru Form Wielu. Dzięki nim lekcje mają charakter interaktywnej zabawy.

W trakcie takiej żywej lekcji historii maluchy oglądają w Sali Barokowej spektakl teatralny "Arka wszystkich świętych", nawiązujący konwencją do dawnego teatru jarmarcznego. Później zwiedzają skarbiec oraz wystawę w starym budynku. Tu m.in. mają okazję zobaczyć, jak wyglądały stare księgi liturgiczne, pasy szlacheckie i zbroja rycerska. Odważniejsi mogą powalczyć o serce damy w miniturnieju rycerskim, albo przetestować na sobie, jak zakładało się szlachecki pas.

- Staramy się, aby wszystko się ze sobą łączyło. W spektaklu pojawiają się święci, a ja później nawiązuję do nich, gdy zwiedzamy skarbiec. Lekcje mają swój plan, ale czasem trzeba pójść w kierunku wytyczonym przez same dzieci. W jednej z dotychczasowych grup były dziewczynki, które pytały o obrazy Sławy Kwiatkowskiej, bo bardzo im się spodobało, że są tak kolorowe - dodaje B. Piotrowska.

- Mamy scenariusz poglądowy, ale on ewoluuje w trakcie grania, w zależności od poziomu wiekowego grupy. Tym bardziej, że nasze przedstawienia są interaktywne i zakładają udział publiczności - mówią z kolei aktorzy Teatru Form Wielu, którzy od kilku lat przygotowują spektakle dla najmłodszych widów. Bracia Jarzyńscy przyznają, że dobrze im się pracuje w przestrzeni muzeum. - W naszych przebraniach czujemy się w tych historycznych murach i wśród zabytków całkiem naturalnie - śmieją się aktorzy TFW. Ich widowisko, pokazywane w muzeum, zobaczy też szersza widownia podczas tegorocznych Dni Historii Płocka.

Projekt realizowany jest dzięki dofinansowaniu z Fundacji "Fundusz Grantowy dla Płocka". Jak informuje wicedyrektor muzeum, planowane są także zajęcia dla rodzin z dziećmi. - Pojawiła się taka potrzeba, bo rodzice pytali o takie lekcje - mówi Barbara Piotrowska.

To nie wszystko. Najmłodsi uczestnicy mają jeszcze okazję wzięcia udziału w konkursie plastycznym, nawiązującym do lekcji, w której uczestniczyli. Dla zwycięskich autorów przewidziane są nagrody rzeczowe.