Przasnysz pamięta o żołnierzach wyklętych

Wojciech Ostrowski

publikacja 05.03.2019 14:01

Symbolicznie i na sportowo, pokonując dystans 1963 metrów, mieszkańcy Przasnysza uczcili żołnierzy wyklętych, wspominając zwłaszcza tych, którzy walczyli w ich okolicach.

Ponad 100 osób uczestniczyło w przasnyskim biegu pamięci w hołdzie żołnierzom wyklętym Ponad 100 osób uczestniczyło w przasnyskim biegu pamięci w hołdzie żołnierzom wyklętym
Wojciech Ostrowski

Wśród biegaczy, którzy postanowili uczcić pamięć żołnierzy polskiego podziemia antykomunistycznego, znaleźli się żołnierze z przasnyskiej jednostki wojskowej, młodzież i dzieci. Niektórym z najmłodszych uczestników towarzyszyli rodzice, co nadało biegowi rodzinnego charakteru. Jak zwrócił uwagę witając biegaczy Łukasz Chrostowski - burmistrz Przasnysza poza mieszkańcami ziemi przasnyskiej w imprezie wzięli też udział goście z całej Polski. O bohaterstwie żołnierzy niezłomnych, którzy przeciwstawili się ograniczaniu naszej suwerenności przez komunistów, przypomniał Krzysztof Bieńkowski – starosta przasnyski. – Pamiętajmy o tym w czasie biegu! Bądźmy niezłomni, bądźmy zawsze wierni Polsce i ten bieg niech nam o tym przypomina – zachęcał starosta.

Trasy biegu ulicami miasta liczyła 1963 metry, nawiązując do roku śmierci Józefa Franczaka ps. "Lalek", uznawanego za ostatniego żołnierza polskiego podziemia antykomunistycznego. Tak jak w ubiegłym roku nie przyznano nagród za pierwsze miejsca, a na wszystkich biegaczy, którzy dotarli do mety, czekały pamiątkowe medale i dyplomy. Po sportowym wysiłku można też było pokrzepić się żołnierską grochówką. Była również możliwość obejrzenia broni i sprzętu wojskowego.

– Był to dla mnie sposób, aby oddać cześć żołnierzom wyklętym, którzy byli gotowi oddać swoje życie za wolną Polskę – mówi Wojciech Długokęcki, przewodniczący rady miasta, który pobiegł razem z synem. – Cieszę się, że takie imprezy odbywają się w naszym mieście. Cieszę się, że we współczesnych czasach możemy honorować tych, którzy mieli być zapomniani – dodaje pan Wojciech.

Bieg Pamięci w hołdzie żołnierzom wyklętym został zorganizowany przez miasto Przasnysz, starostwo przasnyskie oraz jednostkę wojskową. Nie była to jedyna przasnyska impreza zorganizowana z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Już wcześniej w Muzeum Historycznym wykład pt. "Żołnierze wyklęci północnego Mazowsza 1945–1954” wygłosił autor książek o tej tematyce Robert Radzik. Przasnyska młodzież uczestniczyła w rajdzie patriotycznym w Górach Dębowych, podczas którego w szczególny sposób uczczono postać por. Wiktora Zacheusza Nowowiejskiego ps. "Jeż".