Cmentarz grozy

ks. Włodzimierz Piętka ks. Włodzimierz Piętka

publikacja 06.11.2018 22:44

- Pomiechówek woła o pamięć ofiar II wojny światowej - apelują członkowie Fundacji Fort III Pomiechówek.

Spotkanie ze świadkami wojennej gehenny w Forcie III Pomiechówek Spotkanie ze świadkami wojennej gehenny w Forcie III Pomiechówek
ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Od listopada ubiegłego roku istnieje fundacja, która chce ratować pamięć o ofiarach Fortu III w Pomiechówku. Jej pomysł zrodził się ze spotkania trzech osób: potomka więźnia zamordowanego w Forcie III, historyka i społecznika. - Do tej pory była "rozproszona wola", aby ratować pamięć o ofiarach tego miejsca kaźni. Postanowiliśmy się zjednoczyć i mówić o ofiarach tamtych zbrodni, szukamy świadectw i tworzymy listę nazwisk więźniów i ofiar Pomiechówka - wyjaśnia mec. Piotr Jeżółkowski, który był u początków powstania fundacji.

Wokół dzieła zaczęły gromadzić się osoby, których historia rodzinna jest związana z fortem, zbierane są informacje i zdjęcia, weryfikowane źródła, powstała strona internetowa. Ostatnią inicjatywą była konferencja naukowa zorganizowana w Pomiechówku. Mówiono na niej o zachowanych dokumentach w archiwach żydowskich, w IPN i PCK. - Wciąż piszą do nas osoby, które przechowują pamiątki i wspomnienia o Pomiechówku z czasów wojny. Są one dla nas bezcenne - podkreśla dr Piotr Oleńczak, historyk i znawca tematyki modlińskiej Twierdzy i Fortu III w Pomiechówku.

Cennym elementem spotkania w Gminnym Ośrodku Kultury były świadectwa osób, które przeżyły gehennę wojny w tym miejscu. Mówili świadkowie i ich dzieci.

- Pamięć o ofiarach przemija. Żyją ostatni już świadkowie tragicznych dni. Do serc i sumień niewielu odwiedzających Fort III krzyczą jedynie napisy wyryte na ścianach lochów. Nieme świadectwa zbrodni, pozostawione przez idących na śmierć więźniów. Nie pozwólmy, aby po więźniach zamordowanych w Forcie III w Pomiechówku, zostały tylko napisy na ścianach. Pomóżcie nam ocalić o nich pamięć - apelują członkowie fundacji i proszą przede wszystkim o świadectwa rodzin, w których jest przechowywana pamięć o ofiarach obozu w Pomiechówku. Te są najcenniejsze. Chodzi bowiem o stworzenie jak najpełniejszej bazy danych o więźniach i zamordowanych w tym miejscu kaźni. To jeden z głównych celów fundacji. Do tej chwili wpisano do bazy 930 osób, a było ich kilkanaście tysięcy...

Praktycznie na wszystkich większych cmentarzach północnego Mazowsza znajdują się mogiły ofiar Fortu III w Pomiechówku. Część z nich to mogiły symboliczne, a sam fort czeka na wyniki badań archeologicznych, które kilka tygodni temu rozpoczął Instytut Pamięci Narodowej.


Więcej w "Gościu Płockim" na najbliższą niedzielę, 11 listopada.