Cudów poszukaj w sobie

ks. Włodzimierz Piętka ks. Włodzimierz Piętka

publikacja 20.10.2018 13:06

Anita Czupryn w Płocku o cudownej Jasnej Górze i swej najnowszej książce.

Uczestnicy spotkania w Książnicy Płockiej Uczestnicy spotkania w Książnicy Płockiej
ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Publicystka "Polski The Times" i autorka artykułów o tematyce społecznej oraz wielu wywiadów, odwiedziła Płock. Przyjechała, aby w Książnicy zaprezentować swoją nową książkę "Cuda dzieją się po cichu" - swoiste reporterskie śledztwo w sprawie Jasnej Góry i cudów, które od wieków tam się dokonują.

- Wielokrotnie jeździłam na Jasną Górę, modliłam się i długo rozmawiałam z o. Melchiorem Królikiem, kustoszem Głównego Archiwum Zakonu Ojców Paulinów. Od ponad 40 lat spisuje on świadectwa ludzi, którzy doznali cudów bądź doświadczyli łask za przyczyną Jasnogórskiej Pani - wyjaśniała Anita Czupryn.

Jej książkę otwiera opis cudu, którego doświadczył w Michał Bartosiak, sparaliżowany mieszkaniec Gostynina 14 sierpnia 1929 roku. - Bóg jest szczodry i przedziwnie działa, abyśmy bardziej uwierzyli. Dlatego warto zamknąć oczy i przez chwilę poszukać Bożych znaków w sobie. Trudniej je wyrazić słowami, ale łatwiej uchwycić sercem - przekonywała publicystka.

- Na Jasnej Górze sprawdza się wypróbowana zasada wielu świętych, że gdy ktoś idzie z wiarą do Maryi, będzie wysłuchany. I to przydarzyło się wielu ludziom, i wciąż się dzieje. Przeglądając bogate dokumentacje jasnogórskich cudów przekonałam się, że przez jednego człowieka dotkniętego łaską, nawracała się cała rodzina, uzdrawiały się relacje, znajdowano moc, by przebaczyć. Te cuda dzieją się cały czas. To nie są bajki! - przekonywała Anita Czupryn.

W książce można zauważyć pewną ciągłość cudownych zdarzeń, od pierwszych zapisków z 1382 roku, potem z 1404 - to najstarsze z dokumentów o cudach. Spisane zostały w starych, zdobionych księgach, do nich dołączano wiele dokumentów i innych załączników. Wiele z nich przestudiowała Anita Czupryn, tych z przeszłości i dosłownie... z wczoraj, bowiem ostatni z opisanych cudów wydarzył się w 2016 roku. - Jasna Góra jest jednym z najbardziej "demokratycznych" miejsc w Polsce, bo tam jechali władcy i poddani, bogaci i ubodzy, i wszyscy klękali i zawierzali się Maryi - mówiła Czupryn.

Promocja książki "Cuda dzieją się po cichu" i spotkanie z jej autorką, odbyło się w ramach wydarzeń Dni Kultury Chrześcijańskiej w Płocku.