Ta budowa trwa bez przerwy od czerwca 2015 r. i naprawdę czuwa nad nią Opatrzność. Trudnemu i kosztownemu dziełu towarzyszy intensywna modlitwa sióstr Matki Bożej Miłosierdzia i przybywających tu pielgrzymów. Nawet gdy zaczyna brakować pieniędzy, pojawiają się ludzie i ofiary potrzebne do pokrycia zaległych wydatków i faktur. Od kilku dni można zobaczyć efekty pracy architekta Jacka Jaśkowca i ekip budowlanych, bowiem po zdjęciu rusztowań odsłoniło się przyszłe wnętrze kościoła z jego ciekawym żebrowo-łukowo-kasetonowym sklepieniem.