Byli bohaterami do końca

Agnieszka Otłowska Agnieszka Otłowska

publikacja 05.08.2018 21:48

Mimo upalnej pogody około tysiąca osób podziwiało w Raciążu rekonstrukcję historyczną z powstania warszawskiego.

Byli bohaterami do końca Raciaż, 04.08.2018. Rekonstrukcja walk powstania warszawskiego na placu kościelnym Agnieszka Otłowska /Foto Gość

Dzięki miłośnikom rekonstrukcji historycznej można było zobaczyć, jak wyglądał atak wojsk niemieckich na powstańczą barykadę w 1944 roku. Ci, którzy przyszli na plac przy kościele w Raciążu, z pewnością nie zawiedli się. Było historycznie i widowiskowo. Nie zabrakło wojskowych samolotów, głośnych wybuchów, oryginalnych rekwizytów, strojów z epoki i ciekawej narracji. Rekonstrukcja historyczna powstańczych walk ukazywała życie codzienne okupowanej Warszawy oraz walki powstańców.

- Przedstawiliśmy inscenizację uliczną, którą jest próbą pokazania walk w stolicy podczas powstania warszawskiego. Brało w nich udział wielu mieszkańców Raciąża, Płońska i okolic, którzy uczestniczyli w konspiracji w okresie II wojny światowej. Ta inscenizacją chcieliśmy upamiętnić ich udział i mężne bohaterstwo. Inscenizację, tak jak pomnik w Warszawie dedykowany powstańcom, nazwaliśmy "Chwała poległym, niepokonanym" - mówi chorąży Marek Sabalski, z Jednostki Strzeleckiej 1006 Płońsk.

- Chcemy przypominać o zwykłych ludziach, o bohaterach, którzy wykazali się odwagą i podjęli decyzję o walce. Dlatego tą inscenizacją i przypominaniem tego wydarzenia, próbą pokazania zwykłego ludzkiego bohaterstwa, chcemy upamiętniać te osoby, przypominać i z dumą wspominać czas powstania warszawskiego - dodaje chorąży Marek Sabalski.

W rolę młodych powstańców wcielili się młodzi, którzy swoją postawą i zapałem chcieli upamiętnić bohaterskie czyny tych, którzy w sierpniu 1944 roku walczyli do końca. - Do udziału w tej inscenizacji zainspirowała mnie chęć zobaczenia, jak kiedyś walczyli moi rówieśnicy, młodzi powstańcy. Chciałem ubrać się w te historyczne stroje, aby przekonać się, że mimo młodego wieku, należy bronić wartości i swojej ojczyzny oraz miasta - dzieli się Mateusz Kopciński. - Chcieliśmy pokazać, że mimo klęski, jaką ponieśli powstańcy, należy pamiętać o ludziach, których dzielnie walczyli zarówno dla siebie, jak i dla całej Polski - przyznaje Wiktoria Dądalska.

W programie wydarzenia był również koncert zespołu Moja Rodzina, który wraz z mieszkańcami Raciąża śpiewał pieśni patriotyczne i zakazane piosenki. Wśród nich znalazły się takie utwory jak: "Sanitariuszka Małgorzata", "Warszawianka 1831", "Warszawskie dzieci", "Hej, chłopcy bagnet na broń". Ponadto obyła się promocja aplikacji mobilnej "Miejscowy Patriota".

W inscenizacji wzięło udział wiele grup: m.in. strzelcy z Plutonu Strzeleckiego w Raciążu, członkowie Jednostki Strzeleckiej 1006 z Płońska, członkowie klubu seniora działającego przy Miejskim Centrum Kultury w Raciążu, strażacy z OSP Raciąż. W organizację wydarzenia włączyły się lokalne instytucje, m.in.: miasto Raciąż, centrum kultury i parafia św. Wojciecha.