Chcemy cię naśladować!

Agnieszka Otłowska Agnieszka Otłowska

publikacja 17.04.2018 11:17

Droga peregrynacji św. Stanisława Kostki poprowadziła go do swoich rówieśników, z którymi spotkał się w Węgrzynowie.

Chcemy cię naśladować! Węgrzynowo, 16.04.2018. Nawiedzenie relikwii św. Stanisława Kostki w parafii pw. Ducha Świętego Agnieszka Otłowska /Foto Gość

Można powiedzieć, że święty z Rostkowa w parafii pw. Ducha Świętego czuł się dobrze między swoimi. Pośród najmłodszych, którzy z uwagą i skupieniem wpatrzeni byli w jego relikwie, przedstawiali mu swoje prośby. Była wielka radość i skupienie. Bo w końcu, kto jak nie dziecko, potrafi ją najlepiej wyznać.

- Przez całe życie bardzo często prosimy innych ludzi o pomoc, zapominając czasem, że nasi młodzi święci są już w niebie, orędują za nami i przychodzą nam z pomocą. My jako chrześcijanie mamy takiego przyjaciela, którym jest św. Stanisław Kostka, którego możemy prosić o pomoc. I może się zrodzić w waszej głowie pytanie: o co mogę go prosić? Możemy go prosić we wszystkich sprawach: w lekcjach, trudnych rzeczach, nauce, ale również prosić o zdrowie, dobry humor. Dlatego dzisiaj możemy prosić naszego przyjaciela o wszystko, bo jest już w niebie i za nami oręduje - mówił do dzieci ks. Grzelczyk.

Po dotknięciu relikwii dzieci wypuściły do nieba białe balony z zapisanymi intencjami. Wśród wielu znalazły się takie intencje jak: chcę cię naśladować św. Stanisławie, o zdrowie, o dobre wyniki w nauce, o dobre wybory, o świętość życia... i wiele innych, które tylko mogły przedstawić dzieci.

Na Mszy św. młodzież wraz ze swoimi rodzicami modliła się o umocnienie w wierze. - Słuchaj głosu Pana Boga, wsłuchaj się w ciszę, poprzez którą do Ciebie przemawia. Nie zakłócaj Go. On będzie kierował twoim życie, tak jak się będziesz do Niego modlił. Masz swoich świętych patronów, którzy wyprzedzili nas w drodze do nieba. Swoim życiem doszli do świętości. Dla ciebie i dla mnie, takim wzorem w drodze do świętości jest właśnie młody Stanisław Kostka, któremu dzisiaj możesz przedstawić swoje prośby. Nie zapominaj jednak o modlitwie za kapłanów, bo kto wie czy i ty nie usłyszysz słowa: "Pójdź za mną" - akcentował ks. Rafał.

Na zakończenie Mszy św. odbyła się modlitwa wstawiennicza nad najmłodszymi, błogosławieństwo dzieci i młodzieży, którego wraz z duszpasterzem udzielili rodzice.