To był rok! Część II

am

publikacja 30.12.2017 11:46

Co było ważne i ciekawe w minionych miesiącach, od maja do sierpnia w kronice i obiektywie "Gościa Płockiego"?

To był rok! Część II Płock, 25.06.2017. Spektakl "Na Wiśle śpiewają oryle" Agnieszka Małecka /Foto Gość

Trzy dekady pasterzowania

W niedzielę Dobrego Pasterza bp senior Roman Marcinkowski dziękował za wieloletnią posługę biskupa pomocniczego diecezji płockiej. Wcześniej, w Wielki Czwartek jego rezygnację z pełnionego urzędu przyjął papież Franciszek, z racji na osiągnięcie kanonicznego wieku 75 lat i przejście na emeryturę.

- Twoje 32 lata posługi jako biskupa to ciągła i konsekwentna służba Kościołowi płockiemu - mówił podczas uroczystości biskup toruński Andrzej Suski, który jest kolegą z rocznika święceń kapłańskich bp. Romana. - Kochajmy nasze kapłaństwo i pogłębiajmy naszą więź z Chrystusem, by być autentycznymi świadkami Jego obecności, bo wciąż jesteśmy światu potrzebni - zaznaczył bp Roman Marcinkowski, na zakończenie liturgii w płockiej katedrze.

 

Wszystko postawić na Maryję

13 maja, dokładnie w 100 lat po tym, jak Matka Boża objawiła się po raz pierwszy trojgu portugalskim pastuszkom w Fatimie, diecezjanie płoccy zgromadzili się w ciechanowskiej parafii pw. MB Fatimskiej. Centralnym punktem uroczystości była Msza św., połączona z aktem zawierzenia diecezji Niepokalanemu Sercu Matki Bożej. - Ewangelia i serce, to dwa wymiary życia chrześcijanina, które z mocą przypominają nam objawienia z Fatimy. Oto, co się liczy w życiu człowieka ochrzczonego! Oto, czym obdarowuje go wiara! Ewangelią i sercem! - mówił podczas uroczystości bp Piotr Libera. Przed Mszą św. wierni zgromadzili się przy figurze Matki Bożej i tak, jak prosiła Pani Fatimska, odmawiali Różaniec.

 

Nie zapominają o Działdowie

Po raz dziesiąty przeszła piesza pielgrzymka z Żuromina do Działdowa, szlakiem błogosławionych biskupów męczenników diecezji płockiej: abp. Nowowiejskiego i bp. Wetmańskiego. Zapoczątkowana przez ks. Janusza Nawrockiego, obecnie proboszcza parafii św. Barbary w Modlinie Twierdzy, pielgrzymka zgromadziła przez te lata nawet do 3 tys. uczestników. W tamtym roku w stronę dawnego obozu koncentracyjnego Soldau w Działdowie powędrowało 270 pątników, pod przewodnictwem ks. Mateusza Molaka.

- Wciąż idziemy do Działdowa, bo droga męczenników jest drogą życia i naszej pamięci. Chcę powiedzieć wszystkim młodym uczestnikom tej pielgrzymki, że "zachowali się, jak trzeba", bo okazali się wierni wartościom - mówił w czasie kazania ks. J. Nawrocki.

 

"Zjednoczeni" w amfiteatrze

Inicjatywa Wieczór Chwały salezjańskiego duszpasterstwa "Petroklezja" w Płocku od 10 lat gromadzi tysiące ludzi na modlitwie i adoracji. Przedwakacyjny, jubileuszowy Wieczór Chwały w płockim amfiteatrze odbywał się po hasłem "Zjednoczeni".

- Zmieniają się duszpasterze, młodzi dorastają, zakładają rodziny. Mimo że jest wiele serc, wiele osób, to zawsze jest ten sam Duch. Chcemy wyznać w tym wszystkim, że to jest dzieło Boże - mówił ks. Adam Węgrzyn, duszpasterz "Petroklezji" w Stanisławówce. Czuwanie było wielkim przedsięwzięciem, w które zaangażowała się ponad setka osób: chórzystów, aktorów, tancerzy, techników.

Czas dla rodziny

W pięciu miastach naszej diecezji: w Mławie, Płocku, Ciechanowie, Pułtusku i Płońsku przeszły Marsze dla Życia i Rodziny, które w całej Polsce odbywały się pod hasłem "Czas dla Rodziny". Chyba najliczniejszy marsz przeszedł w Pułtusku, a wzięli w nim udział nie tylko mieszkańcy miasta, ale i z parafii całego dekanatu.

- W tym roku było to szczególnie święto dzieci komunijnych. Otrzymały one specjalne bony uprawniające do korzystania z atrakcji pikniku rodzinnego - powiedział ks. Wiesław Kosek, dziekan pułtuski. Najstarszym marszem familijnym w diecezji płockiej jest Płocki Marsz dla Życia i Rodziny. Ubiegłoroczny miał wyjątkową trasę - od parafii św. Maksymiliana Kolbego, przez most do parafii na Radziwiu. - Zwracajcie uwagę na pilną potrzebę, aby spraw rodziny, domu, najbliższych nie odsuwać na potem; aby mąż, żona, dzieci mogli liczyć na wasz czas - mówił bp Piotr Libera podczas Mszy św. rozpoczynającej to wydarzenie.

 

Pamięć o Rzezi Wołyńskiej

W czerwcu w Muzeum Mazowieckim w Płocku, dzięki inicjatywie Stowarzyszenia Historycznego im. 11 GO NSZ, otwarta została wystawa czasowa poświęcona Rzezi Wołyńskiej, czyli mordom dokonanym przez ukraińskich nacjonalistów na polskiej ludności na Wołyniu w 1943 r. Zamordowanych w straszny sposób zostało wówczas ok. 130 tys. Polaków. Ekspozycja, złożona z fotografii i obszernego komentarza historycznego przyjechała z Muzeum Armii Krajowej im. Emila Fieldorfa "Nila" w Krakowie. Specjalnym gościem tego wydarzenia była Ewa Siemaszko, znawczyni tematu.

- Rzeszom chrześcijan przekręcano w głowach cały system wartości. Jest to wyrugowanie Boga, jako wyższej wartości, czyli zejście z pozycji chrześcijaństwa do pogaństwa, i to straszliwego - zauważyła badaczka, próbując wyjaśnić korzenie tamtej straszliwej rzezi.

 

Nowa wspólnota parafialna

W Płońsku, w zachodniej części miasta, powstała nowa parafia pod wezwaniem św. o. Pio. Jej proboszczem został mianowany ks. Tomasz Markowicz, który przez ostatni rok był oddelegowany do tworzenia nowego ośrodka duszpasterskiego w Płońsku. Dekret bp. Piotra Libery, wszedł w życie od 16 czerwca i został odczytany w Boże Ciało w parafiach, z których powstała nowa płońska wspólnota. Zgodnie z postanowieniem biskupa płockiego powstała ona z podziału parafii: pw. św. Michała Archanioła w Płońsku, pw. św. Maksymiliana Kolbego w Płońsku, oraz pw. św. Urbana w Baboszewie. Została włączona do dekanatu płońskiego.

 

Albertyński wzór

Rok 2017 przeżywany był jako Rok św. Brata Alberta - Adama Chmielowskiego, dawnego powstańca styczniowego, artysty-malarza, który porzucił sztukę, by poświęcić życie najuboższym i wyrzuconym na margines społeczeństwa. W diecezji płockiej kulminacją obchodów były uroczystości w parafii św. Brata Alberta w Makowie Mazowieckim, w czas liturgicznego wspomnienia tego świętego. Diecezjalne uroczystości poprzedziła inscenizacja "Brat naszego Boga" w wykonaniu podopiecznych Katolickiego Stowarzyszenia Pomocy św. Brata Alberta z Płocka. Kulminacyjnym punktem była Msza św. pod przewodnictwem bp. Mirosława Milewskiego. - Łatwiej wrzucić żebrzącemu człowiekowi do puszki kilka złotych niż ofiarować mu chwilę uwagi i odrobinę miłości. Bo trzeba dać siebie. To trudne. Owszem. Ale to jest miłosierdzie, którego uczy nas św. Brat Albert - mówił w homilii bp Mirosław.

Na Wiśle śpiewały oryle…

Dni Historii Płocka w 2017 r. przeżywane były pod znakiem wielkich rocznic i Roku Rzeki Wisły. W tamtym roku minęło 780 lat od lokacji miasta i 80 lat od powstania hymnu Płocka, który słyszymy codziennie z wieży ratusza. O szczególnym sąsiedztwie i zależnościach miasta i rzeki opowiadało przedsięwzięcie plenerowe - spektakl "Na Wiśle śpiewają oryle. Szlakiem Nadwiślańskich gmin Północnego Mazowsza", w reżyserii Marka Mokrowieckiego i w wykonaniu aktorów płockiego teatru. Na wartką opowieść o Królowej polskich rzek i ludziach, którzy z nią żyją, złożyły się historyczne dokumenty, archiwalne materiały, legendy, a także wspomnienia płocczan. Było poważnie, podniośle, miejscami dramatycznie, wzruszająco i zabawnie, czasem wręcz rubasznie.

 

Odnalezieni żołnierze

Na początku lipca, na cmentarzu parafialnym w Dobrzykowie przeprowadzono prace ekshumacyjne pod nadzorem Instytutu Pamięci Narodowej. W zapomnianej mogile, usytuowanej pod chodnikiem główne alei cmentarnej znaleziono 13 ciał, w tym szczątki 11 żołnierzy piechoty, uczestników obrony Dobrzykowa w 1939 r., a także 2 kolejarzy. Poza szczątkami wydobyto także przedmioty osobiste i elementy wyposażenia, hełm oraz dwie połówki nieśmiertelników, należących do dwóch żołnierzy. Ekshumację przeprowadzono z inicjatywy i przy współudziale Społecznego Komitetu Pamięci Obrońców Dobrzykowa. 17 września odbyła się uroczystość ponownego pochówku w asyście kompanii honorowej Wojska Polskiego. Polegli zostali pochowani w godnym miejscu - do wspólnej mogiły, gdzie spoczywa już 306 bohaterów obrony Dobrzykowa.

 

Dzielili się wiarą

Około 50 ewangelizatorów uczestniczyło w wakacyjnej akcji ewangelizacyjnej, która odbyła się na osiedlu Tysiąclecia w Płocku. Wśród uczestników były osoby zaangażowane w diecezjalną Szkołę Nowej Ewangelizacji pw. św. Łukasza i Katolicką Odnowę w Duchu Świętym, z liderami i duszpasterzami. Część ewangelizatorów przyjechała z Przasnysza, Gostynina i Pułtuska. W ich świadectwach przewijał się motyw desperackiego poszukiwania miłości, nietrafione związki, upadki, nałogi, grzech, ale też doświadczenie spotkania z Chrystusem. Grupa ewangelizatorów przedstawiła też kilka scenek, pokazujących, że grzech zniewala człowieka, ale Bóg może go uwolnić. Jednocześnie w kościele parafii św. Jadwigi Królowej trwała adoracja i modlitwa w intencji tego wydarzenia. Największa jednak grupa uczestników "Ewangelizacji Płocka" wyruszyła na ulice osiedla Tysiąclecia i na pobliski rynek, by rozmawiać i dzielić się swoim duchowym doświadczeniem z przechodniami.

 

Różaniec na łodzi

W Czerwińsku odbył się po raz pierwszy Różaniec Wiślany, który połączył miłośników wypoczynku nad wodą i czcicieli Matki Bożej Pocieszenia z salezjańskiego sanktuarium. Z Wychódźca wypłynęło 21 łodzi, które zabrały około 50 osób, choć chętnych było o wiele więcej. W drodze modlono się Różańcem, słychać było słowa krótkich katechez i śpiew. Ostatnią z wyśpiewanych pieśni było: "My chcemy Boga", a na koniec ks. Andrzej Wujek, przełożony inspektorii warszawskiej salezjanów udzielił zgromadzonym błogosławieństwa.

- Chcieliśmy nawiązać do tradycji Bractwa św. Barbary, które dawniej skupiało wodniaków przy czerwińskim sanktuarium, chcieliśmy też przypomnieć 100. rocznicę objawień Matki Bożej w Fatimie i zachęty do odmawiania Różańca oraz jako parafia postanowiliśmy w taki sposób uczcić Rok Wisły - powiedział ks. proboszcz Łukasz Mastalerz.

 

Apostołowie trzeźwości

W sierpniu w Płocku odbyła się uliczna droga krzyżowa, związana nie tylko z sierpniowym wezwaniem do abstynencji, ale także z Narodowym Kongresem Trzeźwości przeżywanym w 2017 r. Jej uczestnicy przeszli od parafii św. Jadwigi Królowej do kościoła św. Jana, słuchając rozważań podczas poszczególnych stacji oraz opisów znaczących epizodów z życia Mateusza Talbota, irlandzkiego nawróconego alkoholika, który dziś jest kandydatem na ołtarze.

- Apostołowie trzeźwości to nade wszystko ludzie wolni. Każdy, kto uważa się za apostoła trzeźwości, powinien troszczyć się o swoją wewnętrzną wolność, której owocem jest radość i nadzieja, promieniująca na zewnątrz - mówił bp Piotr Libera, który przewodniczył Mszy św. na zakończenie nabożeństwa.

 

"Gość" z pielgrzymami

"Żywe diamenty Maryi" - pod takim hasłem w sierpniu wyruszyła 36. Piesza Pielgrzymka z Płocka na Jasną Górę. Tematem tych rekolekcji w drodze było przesłanie płynące z Fatimy, w związku z 100. rocznicą objawień Matki Bożej portugalskim pastuszkom.

- My nie jesteśmy w życiu sami i nigdy nie będziemy! Ta obecność Boga w naszym życiu czasem jest tak intensywna i wyraźna, że wręcz namacalna, czasem zaś tak łagodna i subtelna, że z trudem ją dostrzegamy. Nieustannie jednak Bóg wchodzi w nasze życie, aby nas wspierać, prowadzić pokazywać najlepsze dla nas drogi. W szczególny sposób robił i nadal robi to przez Maryję, którą wybrał na Matkę swego Syna - mówił bp Piotr Libera podczas Mszy św. w katedrze płockiej na rozpoczęcie pielgrzymki.

Pątnicy wyruszyli w 11 grupach; w sumie na Jasną Górę wędrowało 1300 pielgrzymów. Każdego dnia na trasie towarzyszył im "Gość Płocki".