Czuję, że mam tę krew

Agnieszka Małecka

|

Gość Płocki 32/2017

publikacja 10.08.2017 00:00

Są z różnych krajów i kontynentów. Dziś mogą nie tylko zrealizować niespełnione marzenie ich pradziadków – przyjazd do utraconej ojczyzny, ale też poznać bliżej jej język i historię.

Uczestnicy kolonii mieli okazję m.in. pływać gondolami. Uczestnicy kolonii mieli okazję m.in. pływać gondolami.
Agnieszka Małecka /Foto Gość

Mamy tu w wakacje swoistą wieżę Babel. I chociaż słychać na początku różne języki, to wszyscy się rozumieją – zapewnia Michał Kisiel, dyrektor Domu Polonii w Pułtusku, gdzie goszczą uczestnicy akcji, organizowanej przez Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”. Akcji, której idea od początku była dużo szersza niż formuła zwykłych kolonii. „Lato z Polską”, zainicjowane przed 8 laty pod auspicjami Senatu RP przez śp. Macieja Płażyńskiego, byłego prezesa stowarzyszenia, ma za zadanie zanurzyć dzieci i młodzież polskiego pochodzenia, a mieszkających poza Polską, w język, historię, tradycję i kulturę pierwszej ojczyzny.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.