Jak nie dać się okraść?

Agnieszka Otłowska Agnieszka Otłowska

publikacja 29.03.2017 23:02

Policjanci przestrzegają przed oszustami wyłudzającymi od starszych osób pieniądze metodą "na policjanta".

Policja ostrzega przed osobami wyłudzającymi pieniądze metodą "na policjanta" Policja ostrzega przed osobami wyłudzającymi pieniądze metodą "na policjanta"
Roman Koszowski /Foto Gość

Jak podają komendy policji w regionie, przestępcy wciąż modyfikują metody wyłudzeń. Tak jak na początku dzwoniąc na numer stacjonarny i nawiązując rozmowę ze starszą osobą, podszywali się pod wnuczków lub któregoś z członków rodziny, tym razem przestępca podaje się za policjanta, funkcjonariusza CBŚ lub CBA.

Oszust przekonuje starszą osobę, że rozpracowuje zorganizowaną grupę przestępczą i prosi, aby mu w tym pomóc. Pomoc ma polegać na przekazaniu gotówki, dzięki której będzie można zatrzymać przestępców działających metodą "na wnuczka".

Dzwoniący w rzeczywistości są przestępcami, nie mającymi nic wspólnego z policją. Jedynym ich celem jest wzbogacenie się kosztem ludzkiej krzywdy. Po przekazaniu pieniędzy lub wpłaceniu ich na wskazane przez oszusta konto, wszelki kontakt z przestępcami się urywa.

- Przestępcy, którzy dzwonią do seniorów tak prowadzą rozmowę i mają takie podejście psychologiczne, uwiarygodniają swoją osobę, stosując wiarygodne techniki, że ten senior ma pewność, ze rozmawia z taką właśnie osobą – mówi Jolanta Bym, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Ciechanowie. W ostatnim czasie metodzie "na policjanta" padli seniorzy z Płońska, Ciechanowa oraz mieszkanka powiatu makowskiego.

- Do starszej kobiety na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna podający się za prokuratora i powiedział jej, by wypłaciła ze swojego konta oszczędności, ponieważ pieniądze z jej konta mogą wypłacić przestępcy, którzy mają dostęp do jej danych osobowych. Po wyjściu z banku przekazała je nieznanemu mężczyźnie. W taki sposób kobieta straciła oszczędności swojego życia. W tej chwili trwają czynności w tej sprawie – informuje Monika Winnik, rzecznik makowskiej policji.

Policjanci apelują o ostrożność i rozsądek oraz podkreślają, że oni tego typu technik operacyjnych przez telefon nie stosują. - Przypominamy, że funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie – zwraca uwagę Jolanta Brym. Gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie i podejrzewasz, że to może być oszust - koniecznie powiadom policję pod nr tel. 997 lub 112.