Życie rodzi się z życia

ks. Włodzimierz Piętka

|

Gość Płocki 08/2017

publikacja 23.02.2017 00:00

Duch Święty posłużył się tym kapłanem, aby uratować wielu młodych ludzi. I tak wciąż się dzieje, również w naszej diecezji.

	Ks. Franciszek Blachnicki odwiedził Płock już w 1959 roku. Później wielu płockich księży dzięki spotkaniom z nim zaczęło realizować charyzmat Ruchu Światło–Życie. Ks. Franciszek Blachnicki odwiedził Płock już w 1959 roku. Później wielu płockich księży dzięki spotkaniom z nim zaczęło realizować charyzmat Ruchu Światło–Życie.
Henryk Przondziono /Foto Gość

Wśród płockich księży, którzy najwcześniej spotkali założyciela oazy, ks. Franciszka Blachnickiego, byli Wojciech Góralski i Andrzej Rojewski. Ks. Góralski był na pierwszych ogólnopolskich rekolekcjach oazowych dla kleryków w 1960 r. w Wadowicach. – Byłem wtedy subdiakonem. Z bliska podziwialiśmy zdrową pobożność, opanowanie i mądrość ks. Blachnickiego. Uczestniczyliśmy również w liturgii w katedrze wawelskiej i wtedy po raz pierwszy zobaczyłem młodego bp. Karola Wojtyłę – wspomina. Ale już pod koniec lat 50. sam ks. Blachnicki przyjechał do Płocka. Jak zanotowały seminaryjne kroniki, było to 17 listopada 1959 roku.

Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.