Nie można nam o nich zapomieć!

Agnieszka Otłowska

publikacja 05.03.2016 01:40

Modlitwą i wartą honorową uczczono Pamięć Żołnierzy Niezłomnych w Makowie Mazowieckim.

Wielu mieszkańców miasta wzieło udział w upamiętnieniu Żołnierzy Wyklętych Wielu mieszkańców miasta wzieło udział w upamiętnieniu Żołnierzy Wyklętych
Agnieszka Otłowska /Foto Gość

W czasie Mszy św. w intencji Żołnierzy Wyklętych ks. Stanisław Dziekan nawiązał do heroicznej ich postawy, bo oddawali życie za wolną Polskę mimo umacniającego się komunizmu. – Za ich ofiarną walkę w obronie wartości, jaką była niepodległość, wielu z nich zginęło w więzieniach ibyło nękanych psychicznie. Wielu przeszło okrutne śledztwa, w których doznali kpiny i niesprawiedliwości. Tylko nielicznym udawało się przetrwać ten stalinowski reżim – zwracał uwagę ks. Stanisław Dziekan, proboszcz makowskiej fary. – Dziś chcemy się za nich modlić i dziękować za wytrwanie w takiej próbie. Cieszę się, że u nas w kościele widnieje tablica, przy której możemy się zatrzymać i pomodlić za ich dusze – akcentował ks. Dziekan.

Ks. proboszcz nawiązał do filmu "Historia Roja, czyli w ziemi lepiej słychać", który odzwierciedla odważną i męską walkę o Polskę. Przywołał tym samym postać Mieczysława Dziemieszkiewicza, który poległ w walce w pobliskich Szyszkach. – Dziś chcemy poprzez naszą modlitwę, Bogu sprawiedliwemu, oddać im hołd i modlić się o wieczną chwałę w niebie – modlił się ks. Stanisław Dziekan.

- Jesteśmy tutaj, aby uczcić tych, którzy ofiarowali swoje życie za nas - mówi w rozmowie z "Gościem Płockim" jeden ze strzelców. - Nie możemy zapominać o tych, którzy dbali o nasze lepsze życie dzisiaj. Ich przelana krew stała się dla nas wszystkich w pewnym sensie "wybawieniem". Bo gdyby nie ich odwaga i męstwo, każdy z nas nie wiedziałby dziś o Żołnierzach Wyklętych - dodaje.

Przed Mszą św., członkowie Jednostki Strzelecki oddali hołd Żołnierzom Wyklętych, przy tablicy pamiątkowej widniejącej wewnątrz kościoła. W rocznicowe obchody włączyły się również poczty sztandarowe Związku Żołnierzy AK z Makowa Mazowieckiego i Ostrołęki, a także miejscowych szkół. Na zakończenie wszyscy odmówili krótką modlitwę w intencji poległych.

- Statutowymi celami współczesnego Strzelca są przede wszystkim działanie na rzecz niepodległości Rzeczypospolitej i jej umacniania oraz wychowanie członków Związku w duchu patriotycznym i państwowo-twórczym - mówi jeden z członków Jednostki Strzeleckiej.

Organizatorem obchodów była Jednostka Strzelecka 1026 Związku Strzeleckiego „Strzelec” OSW, która wystawiła wartę przed tablicą upamiętniająca poległych za ojczyznę żołnierzy AK, NSZ i NZW., a także parafia św. Józefa oraz Miejski Dom Kultury.