Na ciekawe i trudne czasy

ks. Włodzimierz Piętka

publikacja 23.01.2016 14:14

Drugi biskup pomocniczy w Płocku został mianowany 23 stycznia przez papieża Franciszka.

- Bardzo jestem wzruszony i przejęty tym, co się stało - mówił biskup nominat Mirosław Milewski - Bardzo jestem wzruszony i przejęty tym, co się stało - mówił biskup nominat Mirosław Milewski
ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Nowy biskup pomocniczy w Płocku ma 44 lata, od 19 lat jest księdzem diecezji płockiej. Jest 37. biskupem pomocniczym diecezji płockiej i biskupem tytularnym Villanowa.

- Zostajesz mianowany biskupem na ciekawe i trudne czasy - powiedział bp Piotr Libera, ogłaszając decyzję ojca świętego. - Diecezja płocka otrzymuje nowego biskupa pomocniczego w roku nawiedzenia przez obraz Matki Bożej Częstochowskiej i nazajutrz po zakończeniu diecezjalnego synodu - mówił biskup płocki.

- Każdy ma swoje zwiastowanie. Dla ciebie, księże biskupie Mirosławie, jest to właśnie ten moment, gdy ogłoszona jest wola ojca świętego, abyś wszedł w grono pasterzy Kościoła - mówił bp Piotr Libera w Opactwie Pobenedyktyńskim w Płocku.

- Bardzo jestem wzruszony i przejęty tym, co się stało - mówił biskup nominat. - Mam świadomość doniosłości tego wydarzenia dla naszej diecezji i dla naszej diecezji. Wyrażam wielką wdzięczność Panu Bogu za dar życia i powołania do kapłaństwa i teraz do biskupstwa. Każdego dnia odczuwałem Jego wielką miłość i nieskończone miłosierdzie. Przedziwne jest dla mnie, że mimo tego, kim jestem i jaki jestem, Jego miłosierne oblicze spoczęło na mnie, na prostym księdzu z Mazowsza - mówił  biskup nominat.

- Jestem głęboko przekonany, że ta chwila jest owocem nawiedzenia diecezji przez obraz Matki Bożej. Ona też mi pomogła, gdy przyszła ta decyzja, bo księdzu nuncjuszowi powiedziałem: "Oto ja, sługa Pański. Poślij mnie!". Moją wdzięczność wyrażam ojcu świętemu Franciszkowi. Odwdzięczam się moją modlitwą, wiernością i posłuszeństwem - stwierdził bp Milewski.

Dziękował księżom biskupom Piotrowi Liberze i Romanowi Marcinkowskiemu, kapłanom, siostrom zakonnym i wiernym świeckim. - Módlcie się za mnie, abym był biskupem dobrym i prostym, abym nie miał ducha światowego, ale Bożego ducha. Chcę powtórzyć słowa bł. abp. Nowowiejskiego: "Zostałem biskupem. Jestem swojak. Przyjmijcie mnie!". O to samo i ja was proszę - mówił biskup nominat Mirosław Milewski do zgromadzonych w kurii diecezjalnej.