O dotyk twojej dłoni

Wojciech Ostrowski

|

Gość Płocki 47/2015

publikacja 19.11.2015 00:00

– W momencie, kiedy przekazujemy sobie znak pokoju, całe moje wnętrze przechodzi do ciebie, a twoje do mnie – uważa nawrócony Skald Jan Budziaszek.

O dotyk twojej dłoni Roman Koszowski /Foto Gość

Charyzmatyczny muzyk z zespołu „Skaldowie” mówił do młodzieży i zgromadzonych w kościele farnym. – Nigdy nie chciałem tego, co pojawiło się w moim życiu – zaczął perkusista. – To wszystko przyszło samo. Stała się dziwna rzecz w moim życiu, w czym jest zero mojej zasługi. Wszystko w życiu jest łaską. To, że pozwolono nam się urodzić. Popatrzcie, ilu dzieciom nie pozwalają się urodzić. Dowiedziałem się ostatnio w Nowym Jorku, że w zamachu na World Trade Center zginęło dokładnie tyle samo ludzi, ile aborcji popełnia się codziennie w Stanach Zjednoczonych – alarmował.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.