publikacja 22.10.2015 00:00
Misje. O pracy duszpasterskiej w Wenezueli, między schematami a spontanicznością, i o parafiach otwartych drzwi z ks. Bogdanem Zalewskim rozmawia Agnieszka Otłowska
Kapłan z flagą Wenezueli, w której spędził 14 lat
Agnieszka Otłowska /Foto Gość
Agnieszka Otłowska: W 1996 roku przyjął Ksiądz święcenia kapłańskie. A kiedy i jak obudziło się w Księdzu powołanie misyjne?
Ks. Bogdan Zalewski: Było ono zawsze jakoś w tle mojego powołania kapłańskiego. Zanim zacząłem myśleć o płockim seminarium, spotykałem się z pallotynami w Ołtarzewie. I to była moja pierwsza przygoda ze światem misji. Tam się bardzo dużo o nich rozmawiało. To był tak naprawdę taki mój pierwszy krok do kapłaństwa, ale ten kontekst misyjny rodził się od początku.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.