Bolesna, wierna i zwycięska. Gozdowo

ks. Włodzimierz Piętka

publikacja 16.09.2015 00:35

"Obok krzyża Jezusowego stała Matka Jego..." - odczytano słowa Ewangelii w czasie Mszy św. we wspomnienie Matki Bożej Bolesnej w gozdowskim kościele.

Harcerze z Gozdowa witali obraz Czarnej Madonny w swej małej ojczyźnie Harcerze z Gozdowa witali obraz Czarnej Madonny w swej małej ojczyźnie
ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

We wspomnienie Matki Bożej Bolesnej obraz Czarnej Madonny przybył do parafii Wszystkich Świętych. W procesji po ikonę Nawiedzenia wyszła asysta procesyjna, poczty sztandarowe, strażacy, harcerze, Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Gozdowskiej, Młodzieżowa Orkiestra Dęta OSP w Gozdowie i licznie zgromadzeni wierni. - Co powiesz Maryi i z czym przed Nią staniesz? - pytał zgromadzonych o. Krzysztof Kowalski, paulin, który prowadził rekolekcje maryjne w parafii. W ich trakcie, jak zwracali uwagę duszpasterze, bardzo wielu przystąpiło do sakramentu pokuty i Komunii św.

- Matko błogosławiona, wyciśnij na naszych sercach znak miłości, abyśmy kochali Boga ze wszystkich sił i każdego człowieka. Ty, któraś pierwsza bezgranicznie zawierzyła Bogu, wypraszaj nam wszystkim żywą wiarę oraz wszystkie dary Ducha Świętego, potrzebne w trudach naszego życia, abyśmy okazali się mądrzy, odpowiedzialni i wierni powołaniu. (...) Pomóż każdemu z nas pokonywać przeszkody i być silniejszymi od tego, co nam zagraża i oddala od Boga - mówił ks. proboszcz kan. Stanisław Opolski, witając obraz Czarnej Madonny.

- Maryja chce stanąć przy naszych krzyżach i boleściach - powiedział bp Roman Marcinkowski, nawiązując do Ewangelii św. Jana  o Matce Jezusa stojącej pod krzyżem (J 19, 25-27). - Widzimy ją wytrwałą i wrażliwą, gdy stoi pod krzyżem. Maryja nie cofnęła swego słowa danego Bogu w chwili Zwiastowania. Ona zawsze jest "panną wierną", wierna w miłości. Niech te bolesne tajemnice z życia Matki Bożej uczą nas męstwa i konsekwencji w codziennym postępowaniu. (...) Jeśli grzech będzie w nas umierał, a my będziemy nawracać i duchowo zmartwychwstawać, to nie zginie w nas Boża radość. (...) Nie mówmy bez wiary, że nie ma wyjścia, że wszystko nie ma sensu, bo dana nam została Matka Maryja z Jezusem - mówił bp Roman w czasie Mszy św.

W procesji z darami przyniesiono m.in. "Parafialną Księgę Zawierzenia", w której wierni w czasie rekolekcji wpisywali swe dziękczynienia, prośby i postanowienia.

Po uroczystej Mszy św. z ks. biskupem rozpoczęły się modlitewne czuwania. Każdy może przyjść do gozdowskiego kościoła ze swoją intencją w sercu, z bólem, radością i nadzieją. Księża - duszpasterze parafii: ks. kan. Stanisław Opolski i ks. Paweł Kowalski nie ukrywają, że jedną z ważnych próśb zanoszonych do Maryi będzie modlitwa o powołania do kapłaństwa i zakonu, bo z parafii Gozdowo przez ostatnie dziesiątki lat nie wyszło żadne powołanie do służby Bożej.

Poprzednia peregrynacja obrazu Matki Bożej Częstochowskiej miała miejsce 1 maja 1976 roku.