Kiedy szkoła nie jest katorgą?

am

publikacja 27.08.2015 17:48

W kościele parafii św. Maksymiliana w Płocku katecheci uczestniczyli we Mszy św., pod przewodnictwem bp. Piotra Libery. Później odbyło się spotkanie przygotowujące do kolejnego roku pracy.

Ks. Andrzej Krasiński, dyrektor Wydziału Katechetycznego kurii płockiej, zaprosił nauczycieli na spotkanie Ks. Andrzej Krasiński, dyrektor Wydziału Katechetycznego kurii płockiej, zaprosił nauczycieli na spotkanie
Agnieszka Małecka /Foto Gość

- Ks. Franciszek Blachnicki mówił: „Bóg daje nam czas, abyśmy mieli czas posiadać siebie w dawaniu siebie”. Dlatego potrzebujemy tego czasu na nawrócenie, przemianę swojego serca, na to, by na moich braci spojrzeć w inny sposób. Tymi braćmi, siostrami nam powierzonymi są uczniowie. Mamy być sługą dobrym, wiernym, rzetelnym, uczciwym. Nie być sługą, który się zniecierpliwi, zniechęci - mówi w czasie kazania ks. Rafał Grzelczyk, koordynator ds. Światowych Dni Młodzieży diecezji płockiej.

Duszpasterz młodzieży, który mówił w trakcie tego zjazdu o przygotowaniach do przyszłorocznego spotkania z ojcem świętym, zwrócił też uwagę, że nauczyciele w rzeczywistości często nie mogą dostrzec bezpośrednich owoców swojej pracy; są zniechęceni i zniecierpliwieni. - Wtedy rzeczywiście szkoła staje się katorgą, rok szkolny wywołuje szybsze bicie serca - zauważył. - Myślę, że dzisiaj, kiedy stajemy na progu nowego roku, warto przed Jezusem, którym daje mi czas, zapytać się siebie, dla kogo chcę pracować i czy mogę jeszcze bardziej posiadać siebie w dawaniu siebie - mówił ks. Grzelczyk.

Podczas tej Mszy św. polecano uczniów, nauczycieli, a także zmarłą śp. Małgorzatę Jóźwiak, która pracowała w szkołach w Woźnikach i Staroźrebach.

W tym roku mija 25 lat od powrotu katechezy do szkół. Jak jej miejsce wśród innych przedmiotów widzą sami nauczyciele? - Nie wyobrażam sobie szkoły bez katechezy. To tak, jakby Pana Boga chcieć wyrzucić poza nią. On jest wszędzie, w doświadczeniu codziennym ucznia. Nie zamykajmy Go w kościele. Mówi się, by coraz bardziej doświadczać Boga w codzienności, w życiu, więc wpuszczajmy Go do szkoły - mówi z przekonaniem Małgorzata Tomczak, katechizująca w szkołach w Płocku i Trzepowie.