W gotyckim kościele w Kobylnikach zakończyły się właśnie ważne prace remontowo-budowlane. - Wsparcie przyszło dzięki ludziom dobrej woli. Było wielu ludzi, którzy przyczynili się do realizacji tego dzieła - mówił na początku Mszy św. proboszcz parafii ks. Marek Jędrzejewski.

Prace obejmowały wymianę więźby dachowej, położenie nowej dachówki, oraz innych prac konserwatorskich, m.in. wyremontowanie wieżyczki, odmalowano dzwonnice, w zakrystii położono wełnę mineralną, na suficie kościoła naprawiono gzyms, wybudowano nowy komin do ogrzewania.

Uroczystości odpustowe były dobrą okazją do podziękowań ofiarodawcom, darczyńcom i wykonawcom. Ksiądz proboszcz dziękował marszałkowi województwa mazowieckiego, staroście płockiemu, a także firmie, osobom zaangażowanym w zabieganie funduszy, dzięki którym możliwe było przeprowadzenie tego dużego remontu.

- Jest to wyraz waszej troski o obiekty sakralne - rozpoczął homilię bp Piotr Libera. W tej odpustowej Mszy św. składamy zatem na ołtarzu owoc waszej pracy, a szczególności ten kosztowny remont świątyni parafialnej. Czynimy to za wstawiennictwem św. Anny - mówił w czasie homilii bp Piotr.

- Jestem dumny ze swoich parafian. Cieszę się, że mimo przeciwności i przeszkód udało się nam wspólnymi siłami zrealizować tę inwestycję. Mam nadzieję, że nowy dach będzie nam wszystkim na długo służył - mówił ks. Marek Jędrzejewski.

W uroczystości wzięli udział parafianie, konserwatorzy, wykonawcy prac budowlanych oraz samorządowcy powiatu i gminy. Całkowity koszt projektu i kosztorysu jaki obejmował remont więźby dachowej wraz z nowym pokryciem dachu wyniósł 160 tys. zł. z czego 75 proc. środków stanowiło dofinansowanie z samorządu województwa mazowieckiego. W pozyskaniu funduszy wpierała parafie również Lokalna Grupa Działania z Wyszogrodu.