Za dużo prywaty

Dominik Nowakowski

publikacja 28.02.2015 17:09

Zagadnieniom dobra wspólnego i interesu prywatnego poświęcono ósme już sympozjum naukowe Akcji Katolickiej Diecezji Płockiej organizowane w płońskiej parafii pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego.

O historii, która uczy, jak dawniej konkretnie przedkładano dobro wspólne nad interes prywatny, mówił dr Antoni Krzysztof Sobczak z PWSZ w Ciechanowie O historii, która uczy, jak dawniej konkretnie przedkładano dobro wspólne nad interes prywatny, mówił dr Antoni Krzysztof Sobczak z PWSZ w Ciechanowie
Dominik Nowakowski

Cykliczne spotkania mają za cel lepsze odczytywanie znaków naszych czasów, poruszają palące problemy i szukają antidotum na ich przezwyciężenie. - Kościół nasz, poprzez uwarunkowania historyczne, był przede wszystkim kościołem modlitwy, z bardzo rozbudowanym wymiarem duszpasterskim, duchowym – zauważał w auli teatralnej płońskiej świątyni biskup płocki Piotr Libera, który od samego początku patronuje konferencjom. - Wypracował jednak na przestrzeni wieków społeczną doktrynę i musimy nadrobić pewne zaległości z minionych dziesięcioleci. Ile jest do zrobienia, uświadomiłem to sobie prowadząc obrady 43. Synodu Diecezji Płockiej. W wielu dokumentach synodalnych pojawia się szereg problemów natury społecznej i etycznej – kontynuował hierarcha. - Dziś uchwycone zostanie to napięcie między res publica a res privata. Dziedzictwo minionych wieków pokazuje, jak wiele jest z tym problemów. Takie sympozja to ogromnie cenna inicjatywa - mówił bp Libera.

- W dzisiejszy temat wplecione są obrazy z sąsiedniej Ukrainy i państwa islamskiego. Człowiek stał się obecnie przedmiotem a nie podmiotem myśli i działań – podkreślała podczas otwarcia sympozjum Danuta Janicka, prezes Akcji Katolickiej Diecezji Płockiej. - Nie sposób nie zapytać, kto działa we współczesnym świecie, aby obronić godność każdego człowieka - mówiła prezes diecezjalnej AK.

Podczas jednego z prezentowanych wykładów, skupiając się na dokumentach archiwalnych pochodzących z działalności straży granicznej II RP, udowadniano jak wówczas dbało się o grosz publiczny, a funkcjonariusz zmuszony był ponosić część kosztów utrzymania. - Jeżeli w trakcie służby strażnikowi padł koń, to kierownik inspektoratu polecał sprzedać skórę zwierzęcia i kwotę 15 zł 17 gr. wpłacić na konto Urzędu Skarbowego w Ciechanowie, reprezentującego Skarb Państwa – pokazywał dowód wpłaty dr Antoni Krzysztof Sobczak z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Ciechanowie.  

Prelegent przybliżał również szczegóły zdarzenia z Mławy, kiedy to strażnicy wykonując czynności służbowe, w jednym z mieszkań znaleźli opakowanie kamieni do zapalniczek pochodzenia niemieckiego. - Uznano najprawdopodobniej, że nie zapłacono cła. Kamienie do zapalniczek, czy sacharyna tego typu dobra to była norma w przemytnictwie, którą zwalczano, bo państwo traciło poprzez tego typu proceder. Z kolei obecnie w działaniu różnych grup zawodowych nie widać postawy propaństwowej. Protesty lekarzy, czy górników nie mają wiele wspólnego z solidarnością społeczną – stwierdzał dr Sobczak, puentując: - Mamy obowiązek czerpać z przeszłości, pokazując, że odniesienie do historii i dnia dzisiejszego w zestawieniu badania wielkości zmiennych może i przynosi diagnozy, które są potrzebne i istotne w procesie decyzyjnym.    
Andrzej Potoczek z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego przekonywał, jak niebagatelną rolę odgrywa współudział mieszkańców, chociażby poprzez konsultacje, w procesie sprawowania władzy publicznej, która powinna wychodzić do różnych środowisk, a nie działać ponad nimi.
Senator Jan Maria Jackowski zwracał uwagę na kulejącą w Polsce politykę rodzinną. Odniósł się do projektu rozporządzenia ws. pigułki "dzień po". - W imieniu 600 szkół katolickich w Polsce rada tychże placówek przygotowała stanowisko kierowane do ministra Arłukowicza, zwracając uwagę na szkodliwość rozwiązania nieograniczonego dostępu do tej tabletki – informował polityk.
O chrześcijańskim liderze biznesu i jego aktywnej działalności na rzecz dobra wspólnego mówił ks. prof. dr hab. Ireneusz Mroczkowski z Wyższego Seminarium Duchownego w Płocku.