Nie wystarczy pobożnie składać ręce. To za mało grać i śpiewać, gdy całe ciało chce uwielbiać Pana.
Taniec lednicki i charakterystyczne „haczyki”. Muzyka, śpiew i taniec angażują tysiące młodych ludzi i pokazują, w jaki sposób można chwalić Pana
Archiwum s. Krzysztofy
Od kilku lat w Rypinie grupa młodzieży proponuje, aby modlitwie i katechezie towarzyszył taniec. Co roku jeżdżą na spotkania młodych na Lednicę. Tam od wielu lat modlitwie i czuwaniu tysięcy młodzieży towarzyszy taniec: niezwykły, żywiołowy, wspólnotowy i pełen symboli.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.