Wybory małych ojczyzn

Gość Płocki 47/2014

publikacja 20.11.2014 00:00

Płock, Mława, Rypin, Pułtusk, Przasnysz i Maków Mazowiecki – to kilka z miast, które wybrały już swoich włodarzy. Mieszkańcy m.in. Ciechanowa i Płońska ponownie pójdą do urn za tydzień, w niedzielę 30 listopada.

 Wybory samorządowe na Mazowszu przyciągnęły do urn około 41 proc. wyborców Wybory samorządowe na Mazowszu przyciągnęły do urn około 41 proc. wyborców
Agnieszka Małecka /Foto Gość

Głosowanie z 16 listopada przyniosło samorządowy obraz naszego regionu. Pozostają w nim znane twarze: Andrzeja Nowakowskiego – prezydenta Płocka od 2010 roku, Sławomira Kowalewskiego – burmistrza Mławy od ośmiu lat, Krzysztofa Jadczaka – rekordzisty w regionie, który na fotelu burmistrza Gąbina zasiada od 1998 roku. Młodym, ale już doświadczonym włodarzem Rypina jest 34-letni Paweł Grzybowski. Wreszcie Waldemar Trochimiuk, burmistrz Przasnysza, został wybrany na trzecią kadencję. Swoich burmistrzów znają również m.in.: Maków Mazowiecki, Raciąż i Pułtusk – tu niespodzianką jest wygrana Krzysztofa Nuszkiewicza, kandydata PSL do fotela burmistrza, który pokonał dotychczasowego włodarza miasta – Wojciecha Dębskiego. To jednak nie koniec wyborów, bo za tydzień odbędzie się wyborcza dogrywka w m.in.: Ciechanowie, Płońsku, Gostyninie, Zakroczymiu i Żurominie. Ogólnie powinien cieszyć fakt dość dużej frekwencji wyborczej, wysokiej zwłaszcza w powiatach: sierpeckim, pułtuskim, makowskim, żuromińskim. Cieniem na ostatnim głosowaniu kładzie się duża liczba nieprawidłowości przy głosowaniu, korupcji wyborczej czy prób łamania ciszy wyborczej. Kilkadziesiąt przypadków zgłoszono do płockiej Policji. Podobnie było w Ciechanowie, Płońsku czy Makowie Mazowieckim.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.