Ławeczka w pierwszym rzędzie

Dawid Turowiecki

|

Gość Płocki 35/2014

publikacja 28.08.2014 00:00

Ożył nadszarpnięty zębem pędzącego czasu dworzec kolejowy. Odrodził się dzięki aktorom, lalkom i kuglarzom.

 Dech w piersiach zapierał efektowny pokaz ogniowy w wykonaniu miejscowej grupy Surturis oraz glinojeckiego Teatru Ognia Widmo Dech w piersiach zapierał efektowny pokaz ogniowy w wykonaniu miejscowej grupy Surturis oraz glinojeckiego Teatru Ognia Widmo
Dawid Turowiecki

Na stacji V Festiwalu Teatrów Lalkowych i Ulicznych „Calineczka” wysiedli pasażerowie z różnych zakątków Polski, nawet z dalekiej Bystrzycy Kłodzkiej. Dworzec kolejowy na dwa dni zamienił się w teatralny plac, gdzie nie było biletowej kasy, numerowanych miejsc ani kurtyny. Na przybyłych czekali wierni widzowie; dzieci, młodzież, dorośli.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.