Podwładni Niebieskiego Komendanta

ks. Włodzimierz Piętka

|

Gość Płocki 30/2014

publikacja 24.07.2014 00:00

Nowa siedziba, lepsze standardy pracy oraz potrzeba prawego sumienia i męstwa – na płockiej Stanisławówce i w nowej komendzie świętowali 95 lat istnienia swej formacji policjanci z Mazowsza.

Mazowieckie święto Policji w Płocku zbiegło się z 95. rocznicą powstania Policji państwowej Mazowieckie święto Policji w Płocku zbiegło się z 95. rocznicą powstania Policji państwowej
zdjęcia ks. Włodzimierz Piętka

Zastanówmy się nad sensem naszych słów i wyborów. Zapytajmy o stan naszych sumień – mówił do policjantów w dniu ich święta bp Roman Marcinkowski. Zwrócił uwagę, że Polacy powinni przypomnieć sobie katechezę św. Jana Pawła II o sumieniu, w której mówił, że „przyszły kształt życia społecznego i państwowego zależy przede wszystkim od tego, jaki będzie człowiek, jakie będzie jego sumienie”. Szczególnymi jej adresatami są funkcjonariusze w niebieskich mundurach. – Aby być policjantem, potrzeba odwagi, męstwa, odwagi serca, prawego sumienia (…) Często jesteście pierwsi przy wypadkach i przestępstwach. Jako pierwsi musicie wtedy odróżnić dobro od zła i ocenić, aby zastosować odpowiednie środki. Waszym obowiązkiem jest służba państwu i tym, których spotkała krzywda. Pamiętajcie o Niebieskim Komendancie, który jest przełożonym nas wszystkich. Niech nie zabraknie wam nowoczesnego sprzętu, przyjaźni tych, na których możecie liczyć, oparcia w rodzinie, słusznej godziwej zapłaty. Bądźcie ludźmi wielkiego ducha i męstwa – mówił w czasie Mszy św. bp Marcinkowski.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.