Święci u Maryi różańcowej

Dominik Nowakowski

publikacja 07.05.2014 00:10

Do sanktuarium w Smardzewie wprowadzono relikwie świętych: s. Faustyny Kowalskiej i Jana Pawła II.

– Niech obecność tych relikwii pomaga nam ufać w Boże Miłosierdzie i świadczyć miłosierdzie innym w codziennym życiu - mówił ks. proboszcz Henryk Dymek – Niech obecność tych relikwii pomaga nam ufać w Boże Miłosierdzie i świadczyć miłosierdzie innym w codziennym życiu - mówił ks. proboszcz Henryk Dymek
Dawid Nowakowski

- To, co nam oni – Faustyna i Jan Paweł II – pozostawili, to dla nas wielki program na życie i to osobiste, i to społeczne-narodowe. Jako rodacy stajemy się poniekąd strażnikami ich dziedzictwa! – powiedział ks. Mirosław Milewski podczas Mszy św. odprawionej w smardzewskiej parafii z okazji wprowadzenia relikwii świętych.

Parafia pw. św. Stanisława Kostki i Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Smardzewie zyskały relikwie św. Jana Pawła II i św. Faustyny. – Niech ich obecność w tych relikwiach pomaga nam ufać w Boże Miłosierdzie i świadczyć miłosierdzie innym w codziennym życiu. Niech ci współcześni świeci wspierają naszą parafialna wspólnotę w lepszym odczytywaniu i wypełnianiu woli Bożej – mówił podczas uroczystego powitania relikwii ks. proboszcz Henryk Dymek. Dziękczynne słowa skierowano również w imieniu rodzin smardzewskiej parafii.

Ks. Mirosław Milewski, kanclerz Kurii Diecezjalnej Płockiej, w homilii zachęcał, aby dziękować za przejrzyste świadectwo miłości i służby obydwojga świętych. – Cały sercem i duszą trzeba podjąć trud, by tego blasku ich świętości nie przykrył kurz zapomnienia i obojętności. Nie zrażajmy się żadnymi przeciwnościami. Na brak świadectwa odpowiadajmy naszym szlachetnym życiem. Troszczmy się o przekazywanie wartości młodemu pokoleniu. Nie bądźmy bierni na zło wokół nas. Odrzucajmy zdecydowanie całkowicie świeckie ideologie. Nie dawajmy wreszcie spychać Kościoła i ludzi wierzących na margines życia społecznego – apelował kaznodzieja, który poświęcił również dwa obrazy przedstawiające Jana Pawła II i s. Faustynę Kowalską.

Zwieńczeniem nabożeństwa było zapalenie świec parafian od Kanonizacyjnej Iskry Miłosierdzia. – To symboliczne światło niech rozświetla nasze życiowe drogi, byśmy pośród mroków rozpoznawali, jak uczniowie z Emaus, Zmartwychwstałego Jezusa – akcentował ks. Milewski.