W Płocku spotkała się młodzież, dla której Jan Paweł II wciąż żyje, wspiera ją, inspiruje.
Płoccy stypendyści – żywy pomnik Jana Pawła II – spotykają się dwa razy w roku
ks. Włodzimierz Piętka /GN
Ich nie trzeba przekonywać, jak potrzebna jest fundacja, której są stypendystami. Sami przyznają, że na początku spotkali ludzi, którzy ich zmobilizowali i pomogli. – To dzięki moim rodzicom, katechecie, wychowawcy, a głównie dzięki księdzu proboszczowi jestem dziś w fundacji – zgodnie mówili na spotkaniu w Płocku. Dzięki tej mobilizacji sami zapalili się do wolontariatu, spotkań i nauki.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.