Ideał w sali w Borowiczkach

am

publikacja 14.10.2013 12:41

To było już 14. spotkanie integracyjne pod hasłem „Wspólnie możemy więcej” w parafii św. Jakuba w Płocku-Imielnicy. Tradycyjnie odbyło się w czasie Dnia Papieskiego.

Tu osoby niepełnosprawne aktywnie uczestniczą we Mszy św.   Tu osoby niepełnosprawne aktywnie uczestniczą we Mszy św.
Agnieszka Małecka/GN
- Jest czymś oczywistym, że pragniecie czynnie, na miarę waszych możliwości, uczestniczyć w życiu społecznym, rodzinnym, szkolnym, lokalnej społeczności, wspólnoty parafialnej - mówił do osób niepełnosprawnych ks. prof. Wojciech Góralski, który przewodniczył Mszy św. w kościele parafialnym w Imielnicy.

Zwrócił uwagę na problem pomijania i spychania ich na margines życia przez osoby zdrowe, pełnosprawne fizycznie, ale, jak zauważył, „nie zawsze pełnosprawne moralnie”.

Przypomniał też, że niedawno pozbawiono świadczeń pielęgnacyjnych część opiekunów osób niepełnosprawnych i nazwał ten krok „aktem niewdzięczności władz wobec ludzkiego poświęcenia”.

Wszystkich zachęcił do postawy większej wdzięczności Bogu, który obdarza każdego człowieka łaskami, mimo jego grzechów i niedoskonałości.

Po Mszy św. dzieci i młodzież ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 1 im. ks. Jana Twardowskiego w Płocku zaprezentowały swoje umiejętności. Najpierw był nietypowy koncert do muzyki Piotra Czajkowskiego, z wykorzystaniem instrumentów rytmicznych i … plastikowych butelek, a potem pantomima o przezwyciężaniu samotności.

Niedzielne popołudnie upłynęło wszystkim pod znakiem dobrej zabawy. W hali sportowej „Borowiczki” wystąpił dla nich zespół muzyczny „Grand”, taneczny „La Luna”, a zawody i konkursy animował klaun Pajko. Ograniczenia ruchowe pomagali przełamywać płoccy wolontariusze, którzy towarzyszyli osobom niepełnosprawnym w trakcie pikniku.

 

Wolontariusze pomagali w zabawie uczestnikom spotkania.   Wolontariusze pomagali w zabawie uczestnikom spotkania.
Agnieszka Małecka/GN
- Na tym spotkaniu dostajemy przede wszystkim bardzo dużo dobrej energii. Ja miałam pod opieką dziewczynkę, która jest sparaliżowana. Przepiękna dziewczynka, ślicznie się uśmiechała. Mimo tego, że była przykuta do swojego wózka, to widziałam jej radość - mówiła GN wolontariuszka Anka.

- Co nam daje pomoc w takim spotkaniu? Świadomość, że jest ktoś obok nas, kto niekoniecznie potrzebuje naszego współczucia. Chodzi o to, żeby być, żeby przekazać to, co mamy najlepszego temu drugiemu. Dostać od nich też coś, co jest bezcenne. Tego się nie da ani nauczyć, ani kupić, ani załatwić. To jest taka wzajemność - my się od nich czegoś uczymy i oni też od nas dużo dostają. To, co jest na tej sali, to pewien ideał i powinno się go przenosić na codzienność - zauważyła.

Inna wolontariuszka, licealistka Gosia, dodała: - To jest taki mój drugi bal dla niepełnosprawnych. Wrażenia są jak najbardziej pozytywne. Widać jak te osoby wchodzą na salę i od razu się ze wszystkimi witają, jak się cieszą. To jest moim zdaniem piękne.

Spotkanie integracyjne było także okazją do zaprezentowania swojej działalności przez stowarzyszenia i instytucje, zaangażowane w pracę na rzecz osób niepełnosprawnych. Na stoiskach można było obejrzeć i kupić np. wyroby uczestników warsztatów terapii zajęciowych. Każdy mógł także wziąć udział w loterii fantowej, z której dochód wesprze leczenie jednego z niepełnosprawnych mieszkańców miasta.

Głównym organizatorem spotkania pod hasłem „Wspólnie możemy więcej” jest parafia św. Jakuba Apostoła, a współorganizatorami m.in.: WTZ działające przy tej parafii, Płockie Stowarzyszenie Pomocy Osobom Chorym na Alzheimera, Krajowe Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom oraz inne płockie organizacje.

Patronat honorowy nad spotkaniem objął prezydent Płocka, a w wydarzeniu uczestniczył także marszałek woj. mazowieckiego.