Jeszcze będzie ogień!

Agnieszka Kocznur

publikacja 06.07.2013 16:15

Teatr Ognia "Widmo" uczył młodzież, jak posługiwać się m.in. kijami i wachlarzami, które… płoną. Zajęcia tańca z ogniem wybrało około 20 osób.

Rafał Grabowicz uczył, jak wykonywać triki żonglerskie Rafał Grabowicz uczył, jak wykonywać triki żonglerskie
Agnieszka Kocznur /GN

- Dostałam kij i uczę się nim posługiwać. Ćwiczymy podstawowe układy. Co mi z tego wyjdzie? Zobaczymy, ale ósemki już opanowałam - mówi Dorota, uczestniczka warsztatów.

Młodzi do wyboru mieli: kijki, wachlarze i poi czyli piłeczki na łańcuchach. Osoby z kijkami stanowiły największą grupę. Pod czujnym okiem instruktorów szkolili się na plaży.

- Zaczęliśmy szkolić uczestników bez ognia, ale jutro to się zmieni. Planujemy też zajęcia z plucia ogniem. Dziś uczymy trzybitówki, dla osób ambitnych będziemy przygotowywać ciekawsze zadania. Najtrudniejsze są piłeczki na łańcuchach czyli poi. Ponieważ zawsze mogą się rozkołysać w inną niż zamierzamy stronę. A nad kijem panujemy całkowicie - wyjaśniał instruktor Rafał Grabowicz. - Na koniec odbędzie się pokaz naszych umiejętności. Wybierzemy kilka osób, które najlepiej sobie radzą i wystąpią z nami na scenie - wyjaśnia.