Milczące twarze

Agnieszka Małecka

|

07.02.2013 00:00 Gość Płocki 06/2013

publikacja 07.02.2013 00:00

Jej głównymi bohaterami są duchowni, którzy, podobnie jak tysiące polskich obywateli, aresztowani przez NKWD, zostali wywiezieni w głąb Rosji sowieckiej i w większości zamordowani.

 Wystawa, którą będzie można oglądać do 15 maja, została przygotowana dla parafii św. Andrzeja Boboli w Londynie i trafiła do Płocka dzięki ks. Bronisławowi Gwieździe, emerytowanemu dyrektorowi muzeum diecezjalnego Wystawa, którą będzie można oglądać do 15 maja, została przygotowana dla parafii św. Andrzeja Boboli w Londynie i trafiła do Płocka dzięki ks. Bronisławowi Gwieździe, emerytowanemu dyrektorowi muzeum diecezjalnego
Agnieszka Małecka

To wystawa niełatwa w odbiorze. Oglądając ją, nie wpada się w zachwyt; nie ma tu pięknych kolorów, kunsztu artystycznego, nie ma dzieł sztuki. A jednak nie można przejść obok niej obojętnie. To fragment tragicznej historii Polski; historii duchowieństwa – zaznaczył ks. Jacek Prusiński, pracownik muzeum, który uczestniczył w tworzeniu ekspozycji.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.