Bard „Piwnicy” w Płocku

Agnieszka Małecka

publikacja 17.10.2012 11:25

Wydarzenie, które było częścią płockiego Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej, stało się właściwie wieczorem twórczości patrona szkoły ks. Twardowskiego i Karola Wojtyły oraz poezji śpiewanej w wykonaniu gościa związanego z „Piwnicą pod Baranami”.

Leszek Długosz otrzymał od społeczności LO statuetkę – sowę Leszek Długosz otrzymał od społeczności LO statuetkę – sowę
Agnieszka Małecka/GN

„Sztuka – duchowy pokarm o smaku tego świata” – taki tytuł nosiło spotkanie zorganizowane w Domu Darmstadt przez Liceum Ogólnokształcące Stowarzyszenia Oświatowców Polskich. Odbyło się 16 października, dlatego, jak podkreśliła na początku dyrektor szkoły, Alicja Kaliszuk, stało się okazją zarówno do uczczenia postaci bł. Jana Pawła II, jak obchodów Dnia Edukacji Narodowej. Gośćmi tej społeczności szkolnej byli nie po raz pierwszy już, zaprzyjaźniony z LO SOP dr Waldemar Smaszcz oraz jeden z „głosów” krakowskiej Piwnicy pod Baranami, Leszek Długosz.

Smaszcz opowiadał o tym, ja wiele łączyło poezję Karola Wojtyły i ks. Twardowskiego. Historyk literatury podkreślił, że poezja ks. Twardowskiego niesłusznie uważana jest przez wielu badaczy za pozbawioną większych treści intelektualnych. Jego zdaniem twórczość ks. Jana Twardowskiego, tak jak Karola Wojtyły ma fundament rozumowy, a jest nim filozofia francuska w nurcie odnowy religijnej.

Zanim do fortepianu zasiadł Leszek Długosz, młodzież LO zaprezentowała wiersze swojego patrona, a były nimi żartobliwe juwenilia poety i utwory pisane po francusku, bo w tym języku, obok ojczystego, kształcony był ks. Twardowski.

Także do francuskiego dorobku kulturalnego nawiązał w swoim recitalu krakowski bard. To tam, nad Sekwaną zrodziły się pewne wzorce ogłady, elegancji, klarowności i jasności, podkreślał Leszek Długosz. Zaśpiewał m.in. utwór do słów poety – buntownika Villona, piosenki Jacques’a Brela i Ives Montanda. Zabrzmiały utwory o jesieni, przemijaniu, dogasającej miłości i tęsknocie za minionym szczęściem, i ludźmi, których już nie ma.