Gość Niedzielny
publikacja 12.01.2024 23:02
Pierwsze od lat spotkanie biskupa płockiego z prezydentami i burmistrzami miast, starostami powiatów i wójtami gmin odbyło się w Opactwie Pobenedyktyńskim w Płocku. Powód był również szczególny - zbliżający się jubileusz 950-lecia diecezji płockiej.
Spotkanie samorządowców z diecezji płockiej z bp. Szymonem Stułkowskim. ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość
Służymy tym samym ludziom w kościele i w urzędach, spotykamy się przy różnych okazjach i w pewnym sensie jesteśmy tu, na Mazowszu, rodziną - mówił 11 stycznia, witając zgromadzonych w sali Barowej Opactwa Pobenedyktyńskiego bp Szymon Stułkowski. Wskazał na zbliżający się jubileusz diecezji oraz następującą potem 500. rocznicę przyłączenia Mazowsza do Korony jako na wydarzenia, które powinny zintegrować w działaniu i świętowaniu Kościół i samorząd. - Zapraszam was na jubileusz 880. rocznicy konsekracji katedry 8 listopada. Wtedy będziemy się modlić za Piastów, którzy rządzili tymi ziemiami, a którzy spoczywają w naszej katedrze - mówił biskup. Wtedy też rozpocznie się rok jubileuszowy w diecezji płockiej.
- Ta ważna rocznica nie dotyczy tylko diecezji, ona powinna łączyć, bo przez 800 lat to właśnie parafie były podstawową jednostką podziału terytorialnego. Rozwój parafii, szkolnictwa, szpitali oznaczał rozwój całego regionu - mówił historyk prof. Radosław Lolo z Pułtuska.
Przypomniał postacie wybitnych ludzi Kościoła, także świętych i błogosławionych, którymi szczyci się cały region, mówił o najznamienitszych zabytkach architektury i kultury, które są ściśle związane z Kościołem i dziejami diecezji płockiej. - Przez wieki ludzie byli związani z Kościołem, bo Kościół zawsze był z nimi: gdy z Mazowsza wysyłano młodzież na studia do Akademii Krakowskiej, biskupi płoccy fundowali tam dla nich bursę; gdy pod zaborami wywożono Polaków na Syberię, nie brakowało i biskupów płockich - zesłańców; gdy ludzie ginęli w obozach, wraz z nimi na śmierć szli i biskupi, i księża. Jubileusz jest po to, aby ukazać życie, w pracy i cierpieniu. Teraz to wielkie dziedzictwo przez moment jest w naszych rękach, abyśmy je godnie ponieśli dla przyszłych pokoleń, żebyśmy z niego byli dumni i o nie dbali - mówił prof. Lolo.
W imieniu samorządowców mówił Andrzej Nowakowski, prezydent Płocka, który wskazał nie tylko na wielkie dziedzictwo przeszłości, ale także na "dobre praktyki teraźniejszości", które należy wciąż kontynuować.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.