Abp Kondrusiewicz w Zatorach: Ceńcie wiarę, kochajcie Kościół!

Metropolita mińsko-mohylewski przewodniczył uroczystościom odpustowym ku czci św. Małgorzaty Antiocheńskiej w Zatorach.

Odpust ku czci św. Małgorzaty był również okazją do świętowania 100-lecia OSP w Zatorach. ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Udział abp. Kondrusiewicza w uroczystościach odpustowych był związany z obchodami 630-lecia istnienia osady Zatory, ze 100-leciem Ochotniczej Straży Pożarnej (arcybiskup poświęcił pamiątkową tablicę i figurę św. Floriana przy siedzibie straży), oraz 30-leciem kapłaństwa obecnego proboszcza ks. kan. Mirosława Danielskiego. Przez 10 lat był on misjonarzem w Rosji i duszpasterzem w Nowogrodzie Wielkim, dlatego łączą go serdeczne relacje z byłym metropolitą diecezji Matki Bożej w Moskwie. Swoją obecnością na odpuście w Zatorach arcybiskup chciał podziękować ks. Danielskiemu za pracę na wschodzie, a także całej diecezji płockiej za misyjne zaangażowanie.

W kazaniu odniósł się do postaci patronki parafii. - Święci byli ludźmi swoich czasów, jak św. Małgorzata, która żyła w pierwszych wiekach chrześcijaństwa, ale jednocześnie przerastają oni swój czas. Są również znakiem na dziś i na jutro. Niech św. Małgorzata uczy nas, jak mamy bronić naszej wiary. Niech wyprasza zagojenie duchowych ran współczesnego człowieka - mówił w kazaniu arcybiskup.

Zwrócił uwagę, w jaki sposób zło teraz odciąga człowieka od dobra. - Nie jest to jawna konfrontacja, ale podstępna taktyka Złego, aby stworzyć warunki, obrazy i sytuacje, wydawać by się mogło, bardziej atrakcyjne, niż proponuje Kościół. I dlatego wielu bardziej pociągają stadion, supermarkety i media niż wiara, Ewangelia i Kościół. Dziś dramat polega na tym, że to człowiek sam odchodzi od Boga i ulega deprawacji. Tak się dzieje, gdy głównym wychowawcą dla dzieci stają się liberalne media i gdy pozwala się manipulować i zmieniać koncepcję rodziny - przestrzegał abp Kondrusiewicz.

Materialną pamiątką po odpuście z arcybiskupem Kondrusiewiczem jest tablica poświęcona byłemu proboszczowi Zator ks. kan. Franciszkowi Sarnowskiemu (1916-1996), który przez 36 lat był proboszczem parafii św. Małgorzaty, już jako emeryt, zasłabł w czasie odpustu w 1996 r. i nazajutrz zmarł. Został pochowany na miejscowym cmentarzu. "Uczyłeś nas wiary, udzielałeś nam sakramentów świętych, prowadziłeś drogą miłości i nadziei" - napisano na pamiątkowej tablicy, którą abp. Kondrusiewicz poświęcił, a odsłonili ją były i obecny proboszcz: ks. kan. Walerian Niewiadomski i ks. kan. Mirosław Danielski.

Arcybiskup poświęcił również nowe witraże, które w ostatnich latach dzięki ofiarności parafian i sponsorów zostały wstawione do kościoła. Liturgię uświetniły strażackie poczty sztandarowe, z których jeden pochodzi z 1928 roku, a więc sięga początków działalności przedwojennej straży w Zatorach.