Mali agenci... Dobrej Nowiny

am

publikacja 10.01.2018 21:00

Prawie pół tysiąca kolędników z całej diecezji przyjechało do Płocka na swoje doroczne spotkanie.

Mali kolędnicy uczestniczyli we Mszy św. w płockiej katedrze Mali kolędnicy uczestniczyli we Mszy św. w płockiej katedrze
Agnieszka Małecka /Foto Gość

To czas podsumowania świątecznej akcji prowadzonej przez kolędników z Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci w swoich parafiach.

Tym razem dzieci i młodzież, zaangażowane w ogniska PDMD, zbierały pieniądze dla dzieci w Syrii, które ucierpiały w wyniku konfliktów zbrojnych i w Libanie, dokąd schroniło się prawie półtora miliona uchodźców.

Niektórzy więc z młodych diecezjan, poza typowymi strojami kolędniczymi, mieli ubiory nawiązujące do kultury tamtych krajów.

- Razem chcemy dziękować Bogu za trud wszystkich misjonarzy, którzy zostawiają swój kraj, podejmując wysiłek i niebezpieczeństwa, aby spotkać Boga w ludziach cierpiących i opuszczonych na krańcach świata - mówili mali kolędnicy podczas Mszy św. w płockiej katedrze.

- Pan Jezus wybrał swoich współpracowników. Powiedział im: "idźcie na cały świat i głoście Ewangelię". My wszyscy też jesteśmy takim współpracownikami. Każdy z nas może nim zostać. Taki współpracownik nazywa się misjonarz - zauważył w kazaniu ks. Grzegorz Mierzejewski, odpowiedzialny w diecezji za duszpasterstwo misyjne i były misjonarz w Peru.

Nawiązał też do przeżywanego Roku św. Stanisława Kostki, przypominając, że młodziutki święty z Rostkowa może być dla nich przykładem. Swoim życiem pokazał, że dziecko może być święte i stać się współpracownikiem Boga.

Ks. G. Mierzejewski wspomniał też o ważnych akcjach Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci, m.in. o inicjatywie "dzieci komunijne - dzieciom na misjach" w okresie tzw. Białego Tygodnia.

Wszystkim uczestnikom tego spotkania dziękował bp Mirosław Milewski, który przewodniczył Mszy św. dla kolędników. - Bardzo wam dziękuję, że tutaj jesteście. To jest wielkie, piękne świadectwo młodej wiary, której bardzo potrzeba. Razem tworzymy wielką wspólnotę misyjną - powiedział.

Zaznaczył też, że dzisiaj potrzeba prostego, ewangelicznego przekazu, który w dzisiejszych czasach musi trochę "pachnieć" Jamesem Bondem. - Mamy być, mówiąc żartobliwie "agentami Dobrej Nowiny" - mówił obrazowo do młodych uczestników kolędniczego spotkania.

Mali kolędnicy mieli okazję tego dnia wysłuchać koncertu "Karniewiaków" i obejrzeć wystawę misyjną w Muzeum Diecezjalnym. Specjalną atrakcją przygotowaną dla nich był spektakl w Teatrze Dramatycznym lub, do wyboru, seans w kinie.

W tym roku na spotkanie przyjechało z katechetami i duszpasterzami prawie 500 dzieci i młodzieży, zaangażowanych w dzieła misyjne.

Przybyli z parafii: Mochowo, Brwilno, Dobrzyków, par. Kraszewo, Szczytna (parafia Krysk), Siedlina (par. św. Michała Archanioła w Płońsku), Krzynowłogi, Sulerzyża i par. MB Fatimskiej w Ciechanowie, z Gralewa, Niedzborza, Zeńboka, parafii św. Stanisława w Pułtusku, Karniewa, Świętego Miejsca i ze Staroźreb.