Jesteś uczniem i masz misję

ks. Włodzimierz Piętka ks. Włodzimierz Piętka

publikacja 12.10.2017 00:51

W płockim WSD wybrzmiało "Gaudeamus igitur", a pięciu alumnów pierwszego roku złożyło ślubowanie i otrzymało indeksy.

Moment immatrykulacji alumnów pierwszego roku płockiego WSD Moment immatrykulacji alumnów pierwszego roku płockiego WSD
ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

W inauguracji roku akademickiego uczestniczył bp Dawid Tencer z Reykjaviku. O tego roku, dla jego diecezji w murach płockiego WSD, rozpoczynają formację do kapłaństwa pierwsi dwaj alumni. Pochodzą z Łomianek i Mogilna, a więc spoza naszej diecezji. Będą pełnoprawnymi klerykami naszego seminarium i studentami UKSW w Warszawie. Wakacje będą spędzali na Islandii ucząc się języka i poznając realia duszpasterskie tamtego Kościoła. To forma współpracy między dwoma diecezjami oraz konkretny znak wsparcia, jakiego udziela nasza diecezja skandynawskiej wspólnocie.

Do ślubowania i immatrykulacji stanęło łącznie pięciu alumnów pierwszego roku: dwóch kształcących się dla Kościoła na Islandii i trzech dla naszej diecezji. Ci ostatni pochodzą z parafii św. Józefa w Makowie Mazowieckim oraz dwaj z parafii św. Michała Archanioła w Płońsku. W czasie immatrykulacji, z rąk ks. prof. UKSW dr. hab. Tomasza Wielebskiego, prodziekana ds. nauki i komunikacji na Wydziale Teologicznym UKSW odebrali indeksy studenckie.

Uroczystą inaugurację poprzedziła Msza św., w czasie której bp Piotr Libera mówił o potrzebie stawania się uczniem Jezusa: - Oto pierwsze zadanie, które staje przed każdym z nas. I nie ważne, czy ktoś jest klerykiem pierwszego roku, profesorem z wieloletnim stażem, czy biskupem: każdy z nas jest wezwany, aby być, a raczej stawać się nieustannie uczniem Jezusa. Albo chrześcijanin jest uczniem, albo w ogóle nie jest chrześcijaninem. Bez wątpienia do takiej właśnie postawy kształtowane są serca seminarzystów przygotowujących się do kapłaństwa. Nie da się przecież nauczać innych i prowadzić ich drogą Ewangelii, jeśli samemu tą drogą się nie idzie, wsłuchując się jednocześnie w głos Zbawiciela, Boskiego Mistrza - mówił biskup płocki.

- Co zrobić, aby młody człowiek, z komórką lub laptopem w ręku, zechciał i dziś usiąść u stóp Jezusa i słuchać Go? – pytał w czasie uroczystej inauguracji ks. Marek Jarosz, rektor WSD. - Przyszli kapłani pójdą do człowieka "nasyconego fizycznie, ale głodnego miłości i osamotnionego". Będą mniejszością, która pójdzie do środowisk, w których często z ironią i szyderstwem patrzy się na wartości duchowe, a śmiechem unieważnia się świadectwo męczenników. Możecie stać się w przyszłości przedmiotem śmiechu i ironii, który będzie was unieważniał, ale niech nie zwycięży w was postawa rezygnacji i poddania się - zwracał się ks. rektor do swych alumnów.

Wykład inauguracyjny "Wpływ Reformacji na rozumienie moralności. Dlaczego Marcin Luter nie lubił Arystotelesa?" wygłosił ks. dr Wojciech Kućko, wykładowca teologii moralnej w WSD.

Na pierwszym roku studia filozoficzno-teologiczne w Wyższym Seminarium Duchownym w Płocku rozpoczęło pięciu kleryków, na roku szóstym do święceń kapłańskich przygotowuje się również pięciu diakonów. Łącznie studiuje w płockim WSD 30 alumnów. Co ciekawe, żaden z pierwszokursistów kształcących się dla naszej diecezji, nie jest tegorocznym maturzystą.