Fotograf za krzyżem

ks. Włodzimierz Piętka ks. Włodzimierz Piętka

publikacja 07.04.2017 10:17

Duchowa i kulturalna strawa na rozpoczęcie Wielkiego Tygodnia w Muzeum Mazowieckim w Płocku.

Ks. Stefan Cegłowski, proboszcz płockiej katedry, na otwarciu wystawy fotografii Czesława Czaplińskiego: "Via Dolorosa. Ze śmierci do życia". Muzeum Mazowieckie Ks. Stefan Cegłowski, proboszcz płockiej katedry, na otwarciu wystawy fotografii Czesława Czaplińskiego: "Via Dolorosa. Ze śmierci do życia". Muzeum Mazowieckie
ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Prace Czesława Czaplińskiego po raz kolejny zagościły w Muzeum Mazowieckim w Płocku. Znany i ceniony fotograf tym razem przeszedł Drogą Krzyżową Jezusa w Jerozolimie, i zatrzymał w swym obiektywie 14 stacji Via Dolorosa. Chciał on oddać klimat Via Dolorosa w Jerozolimie i jej 14 stacji: kaplic, kamieni, kolumn i bazyliki Grobu Pańskiego, czyli dokładnie tych miejsc, gdzie Zbawiciel szedł z krzyżem, dlatego na jego fotografiach nie ma tłumu rozpraszającego skupienie i modlitwę. Jest ta święta droga i oglądający ją człowiek. Fotografiom Czaplińskiego na wystawie w Płocku towarzyszą rozważania ks. Wiesława Niewęgłowskiego oraz kopia anioła z polichromii płockiej katedry trzymającego narzędzia męki Pańskiej i paschał.

Częścią wystawy są fotografie stacji Drogi Krzyżowej, namalowanych przez Franciszka Maśluszczaka dla kościoła Wniebowstąpienia Pańskiego na warszawskim Ursynowie. - Kiedy zobaczyłem Drogę Krzyżową Franciszka Maśluszczaka wiedziałem, że chcę, aby była pokazana obok mojej Via Dolorosa z Jerozolimy - powiedział kiedyś Czesław Czapliński. Nie był on obecny na otwarciu wystawy, przyjechał jednak do Płocka Franciszek Maśluszczak, który opowiedział o procesie tworzenia Drogi Krzyżowej. - Powstawała ona przez trzy lata. W tym samym czasie budowano w kościele organy. Malowaniu męki Pańskiej towarzyszyła więc muzyka sakralna i modlitwy, które były odprawiane w kościele. To mi towarzyszyło i wyciszało, było jak poezja ducha, której artysta potrzebuje dla swojego dzieła - mówił malarz.

Warto dodać, że sztuka plastyczna Maślaszczuka jest uznawana przez krytyków za jedno z najbardziej oryginalnych zjawisk we współczesnej sztuce, o której ktoś powiedział, że jest "gdzieś między nostalgią i delikatnością rodem z Chagalla, a rubasznym humorem Dudy-Gracza".

O tradycji i sensie religijnym Drogi Krzyżowej mówił ks. Stefan Cegłowski, proboszcz parafii katedralnej. Otwarcie wystawy uświetnił występ chóru Pueri et Puellae Cantores Plocenses, pod dyrekcją Anny Bramskiej. Wystawa została zorganizowana pod patronatem biskupa płockiego i marszałka województwa mazowieckiego.