Niepokój wśród ptactwa

Gość Płocki 04/2017

publikacja 26.01.2017 00:00

Jacek Gruszczyński, powiatowy lekarz weterynarii w Płocku, przestrzega przed rozprzestrzeniającą się ptasią grypą.

– Wirus ptasiej grypy podtypu H5N8 nie jest szkodliwy dla ludzi, należy jednak przestrzegać zasad higieny i stosować się do zasad bioasekuracji – mówi Jacek Gruszczyński, powiatowy lekarz weterynarii w Płocku. – Wirus ptasiej grypy podtypu H5N8 nie jest szkodliwy dla ludzi, należy jednak przestrzegać zasad higieny i stosować się do zasad bioasekuracji – mówi Jacek Gruszczyński, powiatowy lekarz weterynarii w Płocku.
ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

ks. Włodzimierz Piętka: Czy zagrożenie epidemii wśród ptaków rzeczywiście jest realne i może dotyczyć także naszego regionu?

Jacek Gruszczyński: Tak, jest ono bardzo realne, bo grypa ptaków typu H5N8 jest niezwykle groźną i zaraźliwą chorobą, która atakuje drób fermowy i ptaki wolno żyjące. W odróżnieniu od poprzedniego podtypu wirusa H5N1, ten jest wirusem znacznie groźniejszym. Został zaobserwowany ponad dwa lata temu w Azji. Dziś już występuje w wielu krajach Europy i jest, niestety, obecny także w Polsce. Kilka tygodni temu stwierdzono jego obecność w województwie lubuskim, w okolicach Gorzowa Wielkopolskiego. Wirus, co prawda, nie jest groźny dla ludzi, ale jest bardzo szkodliwy dla gospodarki i niebezpieczny dla hodowców drobiu, a przecież na terenie naszej diecezji rejon płocki, żuromiński, mławski, sierpecki i ciechanowski to zagłębie hodowli drobiarskiej.

Dostępne jest 21% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.