Zwycięstwo, które się powtarza

Marek Szyperski

publikacja 23.08.2016 14:40

W Sarnowej Górze odbyły się uroczystości upamiętniające polsko-bolszewicką bitwę z sierpnia 1920 roku.

Po raz piąty zorganizowano rekonstrukcję historyczną bitwy z sierpnia 1920 roku Po raz piąty zorganizowano rekonstrukcję historyczną bitwy z sierpnia 1920 roku
Marek Szyperski

To była jedna z najważniejszych bitew wojny polsko-sowieckiej. Przez cztery dni, od 15 do 19 sierpnia 1920 r. pod Sarnową Górą k. Ciechanowa z nacierającymi bolszewikami z 4. i 33. Dywizji Strzelców mężnie (i zwycięsko) bili się polscy żołnierze z 42. i 145. Pułku Piechoty, wspierani przez cztery baterie z 18. Pułku Artylerii Polowej i ułanów z 8. Brygady Jazdy. Nazwa "Sarnowa Góra" widnieje na Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie.

Tak jak w poprzednich latach, tak i teraz, przy pomniku upamiętniającym męstwo polskiego żołnierza odbyły się uroczystości Święta Wojska Polskiego. Była m.in. Msza św. polowa odprawiona przez dziekana dekanatu ciechanowskiego wschodniego ks. kan. Janusza Kochańskiego, apel pamięci i złożenie kwiatów pod pomnikiem.

W uroczystości wziął udział szef gabinetu politycznego ministra obrony narodowej Bartłomiej Misiewicz. - 96 lat temu Polska była na moment po odzyskaniu niepodległości, po 123 latach zaborów, a w 1920 roku przyszło naszym przodkom stoczyć bitwę, która jest zaliczana do jednej z 18 bitew decydujących o losach świata – powiedział. - To Polska stała się przedmurzem cywilizacji chrześcijańskiej, powstrzymując dzięki ofiarności naszych przodków nawałę bolszewicką na całą Europę. Tutaj, pod Sarnową Górą przez cztery dni toczyły się bardzo ciężkie walki. Zginęło ponad 800 żołnierzy polskich, w tym kilkudziesięciu oficerów, ale wzięliśmy 500 bolszewików do niewoli, a cała 4. armia bolszewicka praktycznie przestała istnieć - mówił Misiewicz.

Jak co roku – ważnym punktem święta byłą rekonstrukcja sierpniowych walk z 1920 r. Wzięło w niej udział 150 rekonstruktorów z 19 grup z Polski i Litwy, trzy samochody pancerne z epoki, armata – tzw. "prawosławna" - wzór 1902. - W takich warunkach, przy tak silnej ulewie, w takim błocie nigdy nie walczyliśmy – powiedział nam Dariusz Krawczyk ze Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej 79. Pułku Piechoty Strzelców Słonimskich im. Hetmana Lwa Sapiechy. - Jest to sukces tych 150 osób,  które w taki deszcz wyszły na pole i zrobiły bardzo dobre widowisko.

Współorganizatorem piątej już rekonstrukcji bitwy pod Sarnową Górą był Urząd Gminy Sońsk. Patronat honorowy nad widowiskiem objął minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.