Pisz, aby zapamiętać

Wojciech Ostrowski

|

Gość Płocki 30/2016

publikacja 21.07.2016 00:00

Czy nie byłoby dobrze, gdyby wróciła moda na pisanie pamiętników i prowadzenie albumów? Przecież cyfrowa pamięć i nośniki pamięci mogą nie wystarczyć, aby ocalić obrazy i emocje, wzruszenie i świadectwo...

Tadeusz Łada, pisząc wspomnienia, zwraca uwagę, że w jego utworach najważniejsi są ludzie. Stara się  też utrwalić obraz rodzinnej wsi Leszno k. Przasnysza, który zapamiętał sprzed lat. Tadeusz Łada, pisząc wspomnienia, zwraca uwagę, że w jego utworach najważniejsi są ludzie. Stara się też utrwalić obraz rodzinnej wsi Leszno k. Przasnysza, który zapamiętał sprzed lat.
Wojciech Ostrowski

Na szczęście nie brakuje ludzi, których łączy pisarska pasja. Co dziś ich skłania, aby sięgnąć po pióro? Z pewnością zachętą do tego są różne konkursy literackie ogłaszane w naszym regionie. O jednym z nich, ogłoszonym w Przasnyszu, pisaliśmy niedawno w „Gościu Płockim”. W przesłanych na konkurs utworach bardzo widoczne było pragnienie utrwalenia i przekazania innym sylwetek ludzi, których dziś już nie ma, dawnych zwyczajów i tradycji oraz wydarzeń z przeszłości, zachowanych przede wszystkim w rodzinnych wspomnieniach.

Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.